Wywiad ze swoimi rodzicami na temat ich wspomnieniań związanych z oszczędzaniem w SKO przeprowadziło tylko 3 uczniów z klasy czwartej.

Oto niektóre pytania uczniów i odpowiedzi rodziców:

- Mamo,  kiedy chodziłaś do szkoły podstawowej, to w jakiś specjalny sposób gromadziłaś swoje oszczędności?

- Tak oczywiście, w mojej szkole prawie wszystkie dzieci wpłacały swoje oszczędności na książeczki SKO.

- A jak wyglądały takie książeczki, bo  jak wiesz ja mam możliwość wpłacaniaswoichpieniążków na specjalne konto internetowe a czy Ty też mogłaś tak robić?

- W czasie kiedy ja chodziłam do szkoły nie było  takiej możliwości, dziecko które chciało oszczędzać  przynosiło pieniążki do szkoły i wpłacało je na książeczkę, która wyglądała jak mały, błękitny notesik.

- Mamo, a na co wydałaś swoje pierwsze oszczędności?

- Swoje pierwsze oszczędności, które długo gromadziłam wydałam na wycieczkę szkolną, którą pamiętam do dzisiaj. Wraz z moją klasą pojechałam zwiedzać góry Pieniny.  Najciekawszą atrakcją na tej  wycieczce było  zdobycie najwyższego wzniesienia, które nazywa się Trzy Korony oraz spływ tratwami po rzece Dunajec. Bardzo miło wspominam tę wycieczkę do dzisiaj.

- Czy ktoś z twoich bliskich też wybierał taką formę oszczędzania?

- Tak oczywiście, moja siostra oraz bracia. Jak pamiętam często wydawali swoje zaoszczędzone pieniądze na prezenty.  No i oczywiście Twój starszy brat przez całą szkołę podstawową w ten właśnie sposób oszczędzał, a później kupił sobie wymarzony rower.

 - Mamo, czy zachęcałabyś moich kolegów i koleżanki do takiej formy oszczędzania a jeśli tak to powiedz dlaczego?

- Tak, bo taka forma gromadzenia swoich zarobionych lub otrzymanych w prezencie pieniędzy jest bardzo fajna, a przede wszystkim uczy nas gospodarowania swoim małym majątkiem i wiemy na  co sobie możemy pozwolić, to trochę tak jak w przysłowiu „ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka”  i właśnie o tą „miarkę” w oszczędzaniu chodzi.

- Mamo, ile lat miałaś, kiedy zrozumiałaś, że warto oszczędzać?

- Miałam około 9 lat i wtedy zrozumiałam, że warto oszczędzać i zaczęłam swoje pieniądze wpłacać do SKO, raz mniej, raz więcej i wypłacałam je na koniec każdego roku szkolnego.

- Mamo, kto zachęcał Cię do oszczędzania?

- Do oszczędzania zachęcali mnie rodzice, ponieważ powiedzieli mi, że warto to robić. Oszczędzałam po to, aby wyjechać na wakacjie i podróżować.

- Mamo, czy warto oszczędzać?

- Tak, warto oszczędzać, ponieważ można przeżyć wiele przygód, zaoszczędzone pieniądze można wydać na prezenty, słodycze czy coś ekstra, można zrealizować swoje marzenia.

A teraz uważajcie.

powędruje do

Wiktora.
Myślę, że Wiktor razem z rodzicami i z piłką miło spędzi wolny czas
w ciepłe sobotnie popołudnia.

 dla Ciebie też mam niespodziankę.

Zwycięzcy konkursu