W klasie II smacznie, zdrowo, rzeżuchowo…

Tydzień przed Świętami Wielkanocnymi drugoklasiści zasiali nasionka rzeżuchy. Jest to roślina coraz częściej zdobiąca wielkanocne stoły w naszych domach, a jednocześnie jest ona polecana ze względu na walory zdrowotne. Rzeżucha, zwana też przez niektórych pieprzycą, na naszych świątecznych stołach pojawia się nieprzypadkowo. Ma ona swoją symbolikę, ściśle związaną ze świętami Zmartwychwstania Pańskiego. Już od XVII wieku stawiało się na rzeżusze wielkanocnego baranka, gdyż symbolizowała ona wiosenną zieleń i odradzanie się przyrody po zimie. Rzeżucha, jak już wspomniano, to bardzo zdrowa roślina. Samej witaminy C ma w sobie tyle, co sok z cytryny, zawiera też bardzo dużo wapnia, żelaza, potasu, a dietetycy polecają ją też jako wyjątkowo ważne źródło łatwo przyswajalnego jodu. Tę bombę witaminową każdy może wyhodować w swoim domu, w dodatku warto to robić przez cały rok, a nie jedynie na wiosnę. I to właśnie postanowili robić nasi drugoklasiści.