03.02.2018

Ferie z ekonomią - II dzień

Drugi dzień naszych zajęć był przepełniony nowymi doświadczeniami. Dzisiaj przez większość czasu pracowaliśmy we wcześniej dobranych grupach.

Dzień był podzielony na kilka, bardzo ciekawych zadań:

  • Zabawki - produkcja i prezentacja
  • Pizza, oczywiście podczas przerwy
  • Butelka za 200 zł
  • Bartet
  • Państwo bez pieniądza
  • Pieniądz w Republice Szczęścia i Nadziei.

Na samym początku naszego spotkania zajęliśmy się zabawkami. Mieliśmy samodzielnie je stworzyć, zaprezentować i sprzedać. Były ona bardzo różne. Pojawiły się kartonowe żaby, samochody, lornetki czy wiatraki - wszystkie wykonane bardzo pięknie i starannie. Na "zakup" materiałów mogliśmy przeznaczyć maksymalnie 5 zł, dlatego wszystko musiało być zaplanowane i mądrze wykorzystane. Podczas prezentacji każda grupa starała się przedstawić swoje dzieło w jak najlepszym świetle, opisując jego zalety i przekonać innych do kupowania naszego dzieła. Potem podliczaliśmy, ile sztuk zostało sprzedanych i jaki zysk otrzymała każda grupa. Pojawiały sie także krótkie scenki z użyciem zabawek. Podczas tego zadania było dużo śmiechu i dobrej zabawy.

W trakcie przerwy zamówiliśmy i zjedliśmy pizzę, która dla wszystkich była miłą i smaczną niespodzianką. Po krótkiej przerwie nasze opiekunki w ciekawy sposób pomogły zrozumieć na czym polega wartość pieniądza. Postanowiły sprzedać nam butelkę wody za 200 zł i uświadomić nam, w jakich okolicznościach ktoś kupiłby tak droga wodę. W zależności od okoliczności i naszej wiedzy popyt na wodę rósł bądź malał. Zabawa była naprawdę niespotykana.

 

Republika Szczęścia i Nadziei

Pewnie wydaje nam się, że to takie proste i przyjemne. Wymyśliliśmy ładna nazwę, wyobraziliśmy sobie ładne państwo i wszystko co jest z nim związane, z wyjątkiem jednego. W naszym państwie nie ma waluty, a ludzie nie znają wartości pieniądza. Wiązało się to z tym, że musieliśmy wymieniać się bezgotówkowo, co fachowo nazywa się barter.

Każda osoba dostała trzy karteczki, na których były różne towary, m.in.: meble, garnki, warzywa, spodnie, kurtka, ser czy przedmioty z ''wyższej półki'': telefon i telewizor. Nasze zadanie polegało na tym, że musieliśmy sprytnie sie wymienić, aby żadna z osób nie została z przedmiotami, które dostała. Oczywiście ktoś kto dostał trzy karteczki z serami lub warzywami miał spory problem... ;)

Kolejnym punktem było porównanie przedmiotów i ustalenie jaką ilość innego przedmiotu, byśmy za niego dali, na przykład 1 kg mandarynek za 1 tabliczkę czekolady. Każda grupa miała coś innego. Wniosek jest taki, że wszyscy kierowali się wielkością i ciężarem poszczególnej rzeczy.

Nauczyliśmy się takich rzeczy jak:

-Co to jest prawo popytu i prawo podaży?

-Co oznacza barter?

-Jak funkcjonowały kiedyś państwa bez pieniędzy?

-Ile warte są dane produkty i po czym to wywnioskować?

 

Róża Graf, kl. IIb,  Małgorzata Cieślik, kl. IIIc

 img   img

img   img

5
Dodaj Komentarz
  • 2
  • 0
  • 9
Komentarze