14.02.2020

Ach, co to był za dzień...

linia

Walentynki w Polsce zdobywały popularność w latach dziewięćdziesiątych XX wieku. Obchody walentynkowe trafiły do naszego kraju wraz z kultem świętego Walentego z Bawarii i Tyrolu. Jednym ze zwyczajów walentynkowych jest wysyłanie listów i kartek, w których zakochani wyznają sobie miłość, przyjaźń, często w formie wierszy. 

Najważniejszym miejscem kultu św. Walentego jest bazylika jego imienia w Terni, na srebrnym relikwiarzu ze szczątkami patrona umieszczono inskrypcję "Święty Walenty patron miłości". Co roku w niedzielę poprzedzającą dzień 14 lutego przybywają do bazyliki pary narzeczonych z całych Włoch i świata, w celu złożenia przyrzeczenia miłości. Gromadzą się tu również małżonkowie świętujący 25 lub 50 rocznicę zawarcia sakramentu małżeństwa. 

Amerykański Greeting Card Association szacuje, że z okazji Walentynek wysyłanych jest na całym świecie około miliarda świątecznych kartek. Daje to Walentynkom drugie miejsce (za Świętami Bożego Narodzenia) 

Każdego roku słynna Julia z dramatu Shakespeare'a "Romeo i Julia" dostaje ponad 1 tysiąc walentynek. Kartki i listy wysyłane są do Werony, gdzie znajduje się dom i balkon Julii. 

linia

W dniu dzisiejszym, w naszej szkole również obchodziliśmy to wyjątkowe i radosne święto.

sercaByło kolorowo, serduszkowo.serca

W każdej klasie w ruch poszły nożyczki, wycinanki, kredki, koraliki, wstążeczki itp. pomoce.

Powstały przecudnej urody walentynki,

które z pomocą walentynkowej poczty powędrowały

do sympatii, ulubionych koleżanek i kolegów.

Ach, co to był za dzień…serca

36
Dodaj Komentarz
  • 12
  • 4
  • 2
Komentarze