PIECZEMY PIERNIKI
Święta Bożego Narodzenia bez pierników? Bez ich charakterystycznego zapachu, smaku, kształtów? Nigdy!
W dzieciństwie aromat korzennych przypraw oznajmiał jedno: zbliżają się święta! Wspólne, rodzinne pieczenie pierników było jednoznaczną zapowiedzią Gwiazdki. Oczywiście rytuał ten rozpoczynano odpowiednio wcześnie, aby ciasteczka mogły poleżakować i nabrać świątecznej mocy.
Skąd ta przemiła i smaczna tradycja? Piernik znany był już w średniowieczu i rozpowszechniony został przez związek miast kupieckich Europy Północnej, które szczyciły się bogactwem i powodzeniem, a obfitujący w egzotyczne przyprawy Dalekiego Wschodu piernik miał być tego symbolem. Z czasem piernik spowszedniał i stał się dobrem dostępnym dla wszystkich. Powstały nawet cechy rzemieślnicze, specjalizujące się w piernikarstwie, które strzegły swej wyjątkowej receptury przed konkurencją. Polskie pierniki wywodzą się z miodowego chleba, doprawionego wcześniej ziołami i pieprzem – stąd nazwa „piernik”. Z czasem, zamiast ziół, zaczęto dodawać do niego przyprawy korzenne, które decydowały nie tylko o smaku i aromacie ciasta, ale i o jego trwałości. Mocno doprawione przyprawami ciasto mogło leżakować nawet kilka lat!
Rodzajów pierników jest wiele, a wszystko zależy od ciasta. Mogą być twarde, miękkie, nadziewane, oblane czekoladą, lukrem, z marcepanem, dżemem, bakaliami… Istny piernikowy zawrót głowy!
Oczywiście w naszej szkole również podtrzymujemy piernikową tradycję. Wszystkie klasy zaangażowane są w przygotowanie bożonarodzeniowych ciasteczek. Większość z nich sprzedajemy na kiermaszu świątecznym, część pozostanie na klasowe spotkania wigilijne. Nasze pierniki cieszą się tak wielkim powodzeniem, że trzeba ich napiec naprawdę dużo. Wszystkie klasy mają więc pole do popisu w ozdabianiu czy wyszukiwaniu jak najciekawszych kształtów foremek. Jest wesoło, miło no i smacznie.
Po pracy – nagroda. Z pieniędzy zebranych m.in. podczas kiermaszu, za makulaturę i nakrętki rada rodziców zakupiła stół bilardowy. Prezent otrzymaliśmy 6 grudnia. Dzieci będą mogły z niego korzystać w czasie przerw i zajęć świetlicowych.
Pyszne, tylko szkoda że nie wytrzymają do świąt... :)
Smakowałam i mogę powiedzieć z czystym sumieniem że pierniki były bardzo dobre.
Pierniki jak co roku przepyszne i wyjątkowe:)
Zima do bani ale pierniki i bilard - rewelacja!
Zima okropna a pierniczki pyszne.
Pozdrawiam. U nas zima na całego,a u was?
Od poniedziałku pieką pierniki następne klasy. Dla wszystkich wystarczy.
Pierniczki pychota. Dzisiaj je zjadłam, także musicie upiec więcej.
No stół jest super
Ale macie sobie dobrze, W naszej szkole nic takiego nie ma.Bardzo wam zazdroszczę
Stół bilardowy w szkole,to jest to. Przerwy będą wspaniałe.Dziękujemy rodzicom i pani dyrektor za zakup.
Witam Serdecznie!
Zimowe pozdrowienia dziś do Was przynoszę,
___II_____.@@@@@@@
___II_____.@@@@@@@
___II_____.@@@@@@@
___II_@@@@@@@@@@@@@
___II____@_____________@
___II__.@___ ,,,, ___ ,,,, ___@
___II_.@____(o.)__ (o.)_____@
___II_.@________#________@
___II_.@ ____@_____@____@
___II__.@_____@@@ ____.@
___II___@@__________ @@
_@II@_@______________@_@@
_@II_.@_______@______@@__@
_@II.@__________________@__ @
___II@_________@________@ @
___II@___________________@@
___II@ ________@________@
___II_@________________.@
___II__.@______________@
_..-+*°*+-.._ ~~_..-+*°*+-..__..-+*°
CIEPLUTKO POZDRAWIAM
I GŁOSIK 2261 ZOSTAWIAM.
Kiedy będą następne do sprzedaży?
Pierniki były pyszne.
żąl.