Na tej wycieczce nie mieliśmy okazji do nudy.

Odwiedziliśmy Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju, gdzie mieliśmy warsztaty czerpania papieru, na których każdy z nas sam wykonał po dwa akusze papieru - biały ze znakiem wodnym i różowy z kwiatami i liśćmi. Zobaczyliśmy prace różnych artystów zrobione z papieru. Aż trudno było uwierzyć, że to tylko papier. Wiele emocji wzbudzały maszyny, stare matryce, różne rodzaje papieru, ale najwiecej papier wykonany z celulozy pochodzącej z...
...cóż... po prostu z kupy słonia :)

Zachęcamy do odwiedzenia tego muzeum. Nam się podobało :)

Pospacerowaliśmy po parkach zdrojowych w Polanicy i Dusznikach, znaleźliśmy dużo pomników przyrody, spróbowaliśmy wody, pojedliśmy lodów i gofrów, hmmm...były pyszne.

Zagraliśmy też w grę terenową - zaniosło nas do punktu widokowego Góralka, liczyliśmy krasnale, wypatrywalismy koguta na dachu, sprawdzaliśmy czy Mickiewicz się uśmiecha i kto siedzi na ławeczce przy wejściu do parku zdrojowego.

Pojechaliśmy do Muzeum Górnictwa i Hutnictwa Złota w Złotym Stoku. Byliśmy zachwyceni Panią przewodnik. Pozdrawiamy :)

Następnie udaliśmy się do Średniowiecznego Parku Techniki. Ciężko się tam napracowaliśmy w Kieracie, dźwigaliśmy ogromne głazy, płukaliśmy złoto. Chyba przeszliśmy ścieżkę strachu, ale na szczęście kat darował nam życie.

Kolejny dzień, następna atrakcja. Tym razem zdobywanie Twierdzy Srebrnogórskiej.

Były zabawy zręcznościowe i zadania logiczne, prezentacja broni czarnoprochowej - aż nami wstrąsnęło, podłoga zadrgała, dobrze, że zatkaliśmy uszy - poznaliśmy  historię twierdzy i szukaliśmy ukrytego skarbu. Niektórzy z nas doświadczyli siedzenia na "ośle" - kary, której poddawani byli żołnierze. Na szczęście w dzisiejszych czasach takie kary nam nie grożą. Wycieczkę w twierdzy zakończyliśmy wystrzałem z armaty. 

Serdecznie pozdrawiamy panią Gosię. Chcieliśmy ją porwać do naszej szkoły, ale się nie dała.