Żyrafka Lokatka pisze...
O jednym z popularnych sposobów dokonywania płatności:))
Dlaczego wybrałam płatności zbliżeniowe?
- o jednym z popularnych sposobów dokonywania płatności
Pomysł na ten post wpadł mi do głowy w sklepie, podczas robienia zakupów na weekend majowy.
Moja historia nie zaczęła się jednak w momencie wybierania produktów i wkładania ich do koszyka, ale dopiero gdy przyszła moja kolej płacenia za sprawunki. Wówczas pani w kasie zapytała mnie o to, czy chcę dokonać płatności tradycyjnie czy zbliżeniowo?
Bez wahania wybrałam tę drugą możliwość i jednym sprawnym ruchem uregulowałam cały rachunek.
Czym są płatności zbliżeniowe? Płatności zbliżeniowe to płatności, których możemy dokonywać kartą płatniczą lub telefonem (z aplikacją płatniczą) bez użycia kodu PIN pod warunkiem, że kwota nie przekracza 50 zł. Jeśli kwota będzie wyższa – wówczas osoba obsługująca terminal płatniczy poprosi nas o wpisanie PIN-u.
Dlaczego zdecydowałam się skorzystać z płatności zbliżeniowych?
1. Szybkość
Nie trzeba wkładać karty do terminala, wystarczy zbliżyć ją do czytnika i gotowe.
2. Wygoda
Nie ma konieczności wpisywania kodu PIN (jeśli nie przekraczymy kwoty 50 zł). Poza tym nie musimy nosić przy sobie drobnych pieniędzy.
Czy wiesz, że istnieje możliwość płacenia zbliżeniowo gadżetem w postaci naklejki, zegarka, breloczka, a nawet maskotki?
Lokatka
źródło: https://www.szkolneblogi.pl/blogi/o-sko/dlaczego-wybralam-platnosci-zblizeniowe/
14 majowy artykuł:))))
Super
Super
WAŻNE
WAŻNE
super
Super
SUPER
SUER
Fajne, ciekawe informacje :)
SUPER
Extra artykuł.
Świetny artykuł
Pozdrawiam i głosik zostawiam
Ważne
Super
Pozdrawiam i głosik zostawiam
Pozdrawiam i głosik zostawiam
Ta Lokatka to zawsze coś ciekawego napisze:)
Super, że można tak płacić:)
Ciekawe informacje. Pozdrawiam wszystkich Blogowiczów z rana :)
Pozdrawiam WAS serdecznie z rana, miłego blogowania:)))
Pozdrawiamy z Bratiana :)
Pozdrawiam i głosił zostawiam
Super
Różo, wiedziałaś, że istnieje możliwość płacenia zbliżeniowo gadżetem w postaci naklejki, zegarka, breloczka, a nawet maskotki? Bo ja dowiedziałam się z wpisu Lokatki:)