19.12.2011

Na chwilę zamieniliśmy się w świętego Mikołaja

Uzbierane w szkole słodycze i maskotki przekazaliśmy dzieciom z Domu Dziecka.

W sobotę 17 grudnia pojechaliśmy z uzbieranymi w szkole słodyczami do Domu Dziecka w Płońsku. Niektórzy przynieśli również maskotki.

 

sprzeda088a.jpg

 

sprzeda089a.jpg

 

Na miejscu czekały już na nas nasze koleżanki Ania i Asia, które od niedawna pomagają w Domu Dziecka. Odwiedziliśmy grupę najmłodszych wychowanków. Obecnie jest ich czworo. Same dziewczynki - najmłodsza ma 10 miesięcy, a najstarsza dwa latka.

Czas minął na zabawie. Na zakończenie naszej wizyty wręczyliśmy dziewczynkom paczki ze słodyczami (najmłodsza dostała też smoczek). Nie zapomnieliśmy też o grupie starszaków. Dla nich też przygotowaliśmy słodką niespodziankę.

Żal było nam stamtąd odjeżdżać. Dziewczynki są takie "słodkie". Fajnie, że chociaż na chwilę każdy z nas mógł się stać świętym Mikołajem.

Żegnając się z dziewczynkami postanowiliśmy sobie, że zorganizujemy podobną akcję przed Świętami Wielkanocnymi i znowu je odwiedzimy. Ciekawe czy nas poznają?

5
Dodaj Komentarz
  • 1
  • 3
  • 7
Komentarze
  • Ania
    Ania
    94.254.xxx.xxx
    2012-02-23 19:08 | Temat: Dom Dziecka
    ODPOWIEDZ

    Moi kochani.Ja wiem,że dzieci są przesłodkie.I nie jedna osoba na pewno chciałaby widywać je częściej.A jaki w tym problem?Istnieje przecież wolontariat.Może jeszcze nie teraz ale za jakieś 3 lata też na pewno będziesz mogła rozpocząć wolontariat Dominiko.

  • rybcia
    rybcia
    164.126.xxx.xxx
    2011-12-29 11:31 | Temat: Dom Dziecka
    ODPOWIEDZ

    wszystkie dzieci są fajne, a Ala jest przesłodka:) przyjemnie jest rozdawać im słodycze i bawić się razem z nimi :)

  • Święty Mikołaj (ten prawdziwy!)
    Święty Mikołaj (ten prawdziwy!)
    46.174.xxx.xxx
    2011-12-22 22:22 | Temat: Dom Dziecka
    ODPOWIEDZ

    Kochani! Napawa mnie ogromna duma i wielka radość, że mam tak wspaniałych pomocników jak Wy, którzy wyręczają mnie w tej niezwykłej pracy rozdawania prezentów. Prawda, że dawanie jest równie przyjemne od dostawania?! Wasze szlachetne czyny zostaną wynagrodzone. Moje renifery już gotują się do wyjazdu. Z Laponii długa droga, ale do Waszych domów na pewno zdążę na czas!

  • Dominika
    Dominika
    77.112.xxx.xxx
    2011-12-21 19:13 | Temat: Dom Dziecka
    ODPOWIEDZ

    Ja też przyniosłam słodycze. Bylam w Domu Dziecka, żeby przekazać je dzieciom. Bardzo polubilam małą Natalkę i chcialabym jeździć tam częściej.

  • szkolaradzyminek
    szkolaradzyminek
    77.113.xxx.xxx
    2011-12-19 19:49 | Temat: Dom Dziecka
    ODPOWIEDZ

    Podziękowania dla wszystkich, którzy przynieśli słodycze i maskotki. Widać, że macie wielkie serca i potraficie dzielić się z innymi.