Chlup do wody
Nauka pływania z instruktorem.
Na basen wyjeżdżamy co dwa tygodnie - w soboty o godzinie 12.00 razem z naszymi paniami K. Żochowską i A. Szuwara - Podlaską. Niestety panie nie pływają. Obserwują nasze postępy z boku, na ławeczce.Zajęcia są bardzo ciekawe. Mamy udostępnione różne sprzęty i możemy korzystać ze skoczni. Jesteśmy podzieleni na dwie grupy. Maluchy korzystają z małego basenu, a trochę starsi z dużego. Przez 40 minut zajęcia prowadzi instruktor, który bardzo się stara, aby zrobić z nas zawodowych pływaków. Pozostałe 20 minut to czas wolny. Możemy się wtedy pluskać w małych basenach, zrelaksować w jacuzzi, jednak najbardziej oblegana jest zjeżdżalnia. Zajęcia na basenie kończą się zbiórką po której udajemy się do szatni.
Nic tak nie cieszy po zajęciach na basenie jak gorąca czekolada, hamburgery, hot-dogi i frytki. Wszyscy są wtedy bardzo głodni.
Pierwsze nasze zajęcia.
Ta chociaż raz na dwa tygodnie mogę sobie ponurkować xd :P Super sprawa :D
Najfajniejsze na basenie jest nauka pływania na plecach heh xD (każdy się topi) :P
Lubię zajęcia z instruktorem
W sobotę na basenie było super. Skakaliśmy do wody.
NA ZAJĘCIACH Z INSTRUKTOREM JEST SUPER!
Michał,jak cię nie stać to nie jeździj!Możesz siedzieć przed telewizorem i oglądać Teletubisie!
Bardzo dobrze że dzieci jeżdżą na basen i że te zajęcia są z instruktorem, bo wtedy ten wyjazd ma sens...
Nauka pływania jest super
Dobrze że mnie nie uchwycili na tym zdjęciu ;P xD
Ten basen to naprawdę fajna rzecz!
Jeśli ktoś chce jechać na basen też musi zaoszczędzić na niego pieniądze. A może nawet z czegoś zrezygnować.
Co ma wspólnego basen z działaniem SKO?
Ja nie jeżdżę bo to drogie!!!!! Wole sam iść!!!!!!!