27.02.2014
Pytanie nr 9
Ekonomiczne powiedzenia
Mamy dla Was kolejne pytanie w naszym maratonie wiedzy. Mamy nadzieję, że nie sprawi ono żadnych trudności.
Co oznacza angielskie powiedzenie "nie istnieje darmowy lunch"?
Odpowiedź jest bardzo prosta i adekwatna do realiów dysponowania pieniędzmi, więc szukajcie, szperajcie i odpowiadajcie.
9
32
TO znaczy,że nie ma nic za darmo
A znacie polskie ekonomiczne powiedzenie:
"Pieniądz jest bezwonny, ale się ulatnia" - Stanisław Jerzy Lec
Dlatego oszczędzajcie w SKO, nie pozwólcie waszym złotówkom rozpłynąć się w powietrzu ;)
There Ain't No Such Thing As A Free Lunch jest to popularne powiedzenie przekazywania idei, że jest niemożliwe, aby dostać coś za nic.
"Darmowy lunch" odnosi się do po-wspólnej tradycji salonów w Stanach Zjednoczonych świadczących "wolne" obiady , ludzie którzy zakupili co najmniej jednego drinka. Wiele produktów w ofercie były wysokie w soli (np. szynka, ser i solone krakersy), więc ci, którzy je zjedli kupowali dużo piwa.
TANSTAAFL - angielski skrótowiec oznaczający "There Ain't No Such Thing As A Free Lunch" (nie ma darmowych obiadów), cytat z ekonomisty Miltona Friedmana), spopularyzowany przez autora science-fiction Roberta A. Heinleina w jego powieści z roku 1966 pt. Luna to surowa pani[1][2]. W polskim tłumaczeniu użyto skrótu ZWTP (za wszystko trzeba płacić).
Zdanie to stanowi ilustrację liberalnej ekonomii, która sprzeciwia się przyznawaniu subsydiów ze strony państwa (darmowe zasiłki, dofinansowanie nierentownych przedsiębiorstw itp). Zdaniem libertarian tego typu zjawiska mają negatywny wpływ na gospodarkę[3].
To przysłowie oznacza,że niema nic za darmo.
,, Nie istnieje darmowy lunch"-oznacza to że nie ma nic za darmo.
Darmowy lunch nie istnieje
There Ain't No Such Thing As A Free Lunch, co oznacza dosłownie, że nie istnieje coś takiego, jak darmowe obiady . Było to ulubione przysłowie Miltona Friedmana, laureata ekonomicznej nagrody Nobla.
Nie istnieje coś takiego jak darmowe obiady – to jedno z najbardziej znanych powiedzeń w języku angielskim. Powstało w XIX wieku kiedy to właściciele barów oferowali swoim bywalcom „darmowe” obiady. Koszt posiłku był wkalkulowany w zawyżone ceny napojów. Kucharze zaś byli pewni swego – tłuste i słone jedzenie potrzebowało solidnego popicia.
,, Nie istnieje darmowy lunch"-oznacza to że nie ma nic za darmo. Czasami sprzedawcy kuszą nas różnymi promocjami, obniżkami, a tak naprawdę zawsze płacimy tyle aby sprzedawcy opłacało się go sprzedać, po prostu koszty są sprytnie ukryte.
Nie ma nic za darmo.
Nie istnieje coś takiego jak darmowe obiady – to jedno z najbardziej znanych powiedzeń w języku angielskim. Powstało w XIX wieku kiedy to właściciele barów oferowali swoim bywalcom „darmowe” obiady. Koszt posiłku był wkalkulowany w zawyżone ceny napojów. Kucharze zaś byli pewni swego – tłuste i słone jedzenie potrzebowało solidnego popicia.
Za każdy „posiłek” fundowany przez aparat państwowy opłatą są wyższe podatki. To co mamy jako państwową „darmochę” w istocie jest bardzo drogą w zapewnieniu i dostarczeniu usługą publiczną. Jeżeli coś jest darmowe – to wcale nie może oznaczać, że można
z tego czerpać bez ograniczeń i bez konsekwencji. W interesie państwa jest stworzenie takiego systemu, żeby ci, którzy z tego korzystają – płacili procentowo więcej niż, ci którzy nie korzystają oraz żeby każdy znał granice – jak bardzo może skorzystać na darmowym świadczeniu ze strony państwa.