16.03.2013
Wizerunki znanych Polaków na polskich banknotach obiegowych produkowanych w XX wieku - część 1.
Zadanie dla uczniów: Poniżej zostały zamieszczone zdjęcia banknotów Rzeczypospolitej Polskiej z 1919 roku. Przyjrzyj im się uważnie. Przeczytaj informacje zamieszczone pod każdym z nich. W komentarzu napisz: Czym one się różnią? Jakie ważne wydarzenia, miejsca i daty związane są z postaciami umieszczonymi na tych banknotach?
Dnia 11 listopada 1918 roku nastąpiło przejęcie Polskiej Krajowej Kasy Pożyczkowej (PKKP) przez władze polskie.
28 lutego 1919 r. sejm uchwalił ustawę o zastąpieniu aktualnej waluty "marki polskiej" nową walutą "złotym".
W 1919 r. wydrukowano banknoty o nominałach 1, 2, 5, 100 i 500 zł.
Seria polskich banknotów zawierała datę 28 lutego 1919 roku, a jako emitenta podano Bank Polski, którego wtedy jeszcze nie było.
Przeszkodą uniemożliwiającą wprowadzenie nowo wydrukowanych banknotów był olbrzymi deficyt budżetowy oraz narastająca inflacja.
Reformę walutową przeprowadzono dopiero 28 kwietnia 1924 r.
Nominał: 1 zł
Data: 28.II.1919
Wizerunek: Tadeusz Kościuszko
Wymiary: 93 x 63 mm
Nominał: 2 zł
Data: 28.II.1919
Wizerunek: Tadeusz Kościuszko
Wymiary: 115 x 80 mm
Nominał: 5 zł
Data: 28.II.1919
Wizerunek: Józef Poniatowski
Wymiary: 125 x 80 mm
Nominał: 10 zł
Data: 28.II.1919
Wizerunek: Tadeusz Kościuszko
Wymiary: 149 x 89 mm
Nominał: 20 zł
Data: 28.II.1919
Wizerunek: Tadeusz Kościuszko
Wymiary: 160 x 98 mm
Nominał 50 zł
Data: 28.II.1919
Wizerunek: Tadeusz Kościuszko
Wymiary: 165 x 102 mm
Nominał: 100 zł
Data: 28.II.1919
Wizerunek: Tadeusz Kościuszko
Wymiary: 172 x 103 mm
Nominał: 500 zł
Data: 28.II.1919
Wizerunek: Tadeusz Kościuszko
Wymiary: 180 x 110 mm
16
182
Monety różnią się nominałem i wizerunkami.
Andrzej Tadeusz Bonawentura Kościuszko herbu Roch III (ur. 4 lutego 1746 w Mereczowszczyźnie, zm. 15 października 1817 w Solurze) – polski i amerykański generał, inżynier fortyfikator, uczestnik wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych (1775–1783), przywódca powstania przeciw Rosji i Prusom w Rzeczypospolitej, Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej w insurekcji 1794.
Tadeusz Kościuszko urodził się 4 lutego 1746 roku w Mereczowszczyźnie na Polesiu jako czwarte dziecko miecznika brzeskiego Ludwika Tadeusza, pułkownika regimentu buławy polnej litewskiej i Tekli z Ratomskich. Ród Kościuszków wywodził się od dworzanina króla Zygmunta I, Konstantego, zwanego zdrobniale Kostiuszko. Tenże za nieznane bliżej zasługi otrzymał w 1509 na własność majątek Siechnowicze, który stał się gniazdem rodowym Kościuszków[1].
W 1755 Tadeusz razem ze starszym bratem Józefem rozpoczęli naukę w Kolegium Pijarów w Lubieszowie. W 1760 wrócili obaj do domu, ze względu na kłopoty rodzinne. Ponieważ dziedzicem niewielkiego rodzinnego majątku miał być Józef, Tadeusz wybrał karierę wojskowego.
W 1765 z inicjatywy Stanisława Augusta Poniatowskiego powstała Szkoła Rycerska. Miała ona przygotować kadrę oficerów, ludzi światłych, postępowych i dobrych obywateli. Dzięki wsparciu Czartoryskich Kościuszko wstąpił 18 grudnia 1765 do Korpusu Kadetów Szkoły Rycerskiej, gdzie wyróżniał się spośród innych. Studiował tam historię Polski i historię powszechną, filozofię, łacinę, język polski, francuski i niemiecki oraz prawo, ekonomię, arytmetykę, geometrię i miernictwo. W 1766 wyróżnił się na egzaminie tygodniowym z geometrii. Pobierał specjalny kurs inżynierski dla wyróżniających się słuchaczy. Pozostał w Szkole Rycerskiej jako instruktor podbrygadier w stopniu chorążego. Szkołę ukończył w stopniu kapitana.
Józef Antoni Poniatowski książę herbu Ciołek (ur. 7 maja 1763 w Wiedniu, zm. 19 października 1813 pod Lipskiem) – polski generał, minister wojny i Wódz Naczelny Wojsk Polskich Księstwa Warszawskiego, marszałek Cesarstwa Francuskiego.
Syn Andrzeja Poniatowskiego, marszałka-lejtnanta (generała dywizji) w służbie austriackiej i Teresy z książąt Kinskich[1], rodu czesko-austriackiego. Urodził się w pałacu Kinskich[a] przy Freyung 4[b] w Wiedniu. Wychowany w niemieckojęzycznych środowiskach Wiednia i Pragi, stał się Polakiem z wyboru; dzięki opiece stryja, Stanisława Augusta Poniatowskiego (z którym był blisko związany aż do śmierci króla), uniknął wynarodowienia. Matka była damą dworu Marii Teresy, a sama cesarzowa została matką chrzestną starszej siostry Józefa, której na cześć władczyni dano imiona Maria Teresa. W kosmopolitycznym świecie przedrewolucyjnej arystokracji z własną matką rozmawiał po francusku, a z rodziną ojca i służbą po polsku – tymi językami posługiwał się swobodnie, jak i oczywiście niemieckim. Już jako młodzieniec spędzał sporo czasu w Warszawie ze stryjem królem Stanisławem, którego potem reprezentował oficjalnie na pogrzebie Marii Teresy[2]. Ze Stanisławem Augustem i biskupem-historykiem Adamem Naruszewiczem odbył w roku 1787 podróż do Kaniowa, gdzie król przez miesiąc czekał na bezowocne spotkanie z carycą Katarzyną II[3].
Młody Józef (zgodnie z własnymi predylekcjami) od dziecka szkolony był z myślą o służbie wojskowej, chociaż książę Pepi (bo tak go z czeska przezwano) uczył się również np. gry na instrumentach klawiszowych – przenośny instrument towarzyszył mu nawet w czasie wypraw wojennych. Jak ojciec (który umarł, gdy Józef miał 10 lat), wstąpił do wojska austriackiego, gdzie w 1780 został porucznikiem, a w 1788 doszedł do stopnia pułkownika i został adiutantem cesarza Józefa II. W 1786 został kawalerem Orderu Świętego Stanisława[4].W 1788 walczył w wojnie austriacko-tureckiej. 24 kwietnia został poważnie ranny prowadząc szturm twierdzy Šabac w Serbii. Pod Šabacem Poniatowski ocalił też życie o kilka lat młodszemu koledze, księciu Karolowi Filipowi Schwarzenbergowi, przyszłemu pogromcy Napoleona w bitwie pod Lipskiem.
Pozdrawiamy zimowo /u nas bardzo dużo śniegu/ głosikiem 42852.
Banktnoty różnią się nominałem, wielkością i postaciami na nich zamieszczonych
Banktnoty różnią się nominałem, wielkością i postaciami na nich zamieszczonych
Banktnoty różnią się nominałem, wielkością i postaciami na nich zamieszczonych
42807 głos oddany
42807 głos oddany
42807 głos oddany
42807 głos oddany
42752:-) miłego dnia, u nas zimnica:-)
Z pierwszymi promieniami prawie wiosennego słońca pozdrawiam i głosik 42747 i 17 za ciekawe działania zostawiam :)))
Oj to prawda, że trzeba się napracować przy takich wpisach.A jeszczete przerwy techniczne.Chociaż jest ich już o wiele mniej.Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplusio::))a SKO Długie w podzięceza odwiedzinki 42777 i 16
SKO Warnice
Pozdrawiam głosikiem 42663.
Późnym wieczorem pozdrawiam i głosik 42662 i 6 zostawiam :))) Bardzo interesujący wpis; trzeba się napracować przy takich wpisach :)
42598:-) U nas mroźno brrr:-) pozdrawiamy cieplutko