Wszyscy dobrze znamy uczucie, z jakim oczekujemy na świąteczne prezenty. W podobnym nastroju wypatrywaliśmy dziś kolejnych samochodów wiozących nowy sprzęt do naszej szkoły.

Otwieraniu pierwszego z nich towarzyszyły emocje, które czujemy zawsze wtedy, gdy w pośpiechu rozwiązujemy wstążki z paczek znalezionych pod choinką.

Podobnie jak w dniu wczorajszym nieoceniona okazała się pomoc licznej grupy rodziców...

...i amerykańskich żołnierzy.

Dzięki pomocy tych wszystkich ludzi wyposażyliśmy dziś klasy w piękne regały:

Fotorelacja z klas (tych samych, ale nie takich samych) już w poniedziałek :-)

WE LOVE AMERICA!!!