Nasza pani, w ramach powtórki z ortografii, przygotowała dla nas wyrazy z "ch". Wybieraliśmy te wyrazy, w których "ch" wymienia się na "sz", ale też staraliśmy się znaleźć takie wyrazy, w których "ch" jest niewymienne. Pamiętamy też zasadę, że "ch" piszemy na końcu wyrazu - wyjątkiem jest wyraz "druh".

(www.lagardeideas.com)

Potem dostaliśmy zadanie. Z wyrazów z "ch" wymiennym i niewymiennym układaliśmy opowiadania. Oto one. Poczytajcie sami :).

OPOWIADANIE JAGODY, KACPRA I KUBY

Pani Agata zrobiła deser z gruchy. Dzięki niemu wygrała puchar. Ona zna się najlepiej na kuchni. Przez jej przyprawy brzuch szaleje ze szczęścia. O tej potrawie muchy mogą tylko pomarzyć. Ponoć mech przynosi Pani Agacie szczęście.

OPOWIADANIE NATALKI, KONRADA I DOMINIKA

Pewnego dnia z chmury padał deszcz. Następnego dnia padał z niej śnieżny puch. Po chwili, gdy jadłem śniadanie, spadł mi okruch chleba. Następnie zjadłem orzecha. Potem wyrwałem chwasty i z mamą uszyliśmy fartuch.

OPOWIADANIE ANI, DARII I PAWŁA

Lech zjeżdżał po schodach i uderzył się w drzwi i bolało go ucho. Ropucha Chramka zrobiła mu grzanki na poprawę humoru, a następnie dała mu w prezencie cieplutki kożuch. Leszek bardzo się ucieszył i już go nic nie bolało.

OPOWIADANIE MATYLDY, AMELII I WIKTORA

Kucharz Paweł upiekł ciasto. To ciasto bardzo pachnie. Duch Kacper bardzo lubi to ciasto. Kacperka nazywają chwalipiętą. Kacperek bardzo lubi tulić się do poduszki i nie lubi, gdy są na niej paprochy.

OPOWIADANIE WIKTORII I SZYMKA

Staś to zuch. Jutro będzie jechał na grzyby. Na grzybach koło domu z czerwonym dachem znalazł muchomora. Obok domu wiał silny wicher. Babcia Stasia na muchomory mówi, że to grzech. Przez grzyby Stasiowi śmierdzi spod pach.