12.04.2014

Cztery łapy, a na łapach ... cz.3

Mój królik

W styczniu 2014 roku w sklepie 4ŁAPY w Oleśnicy kupiłem z rodzicami króliczka. Jest to króliczek – karzełek „ubrany”
w białe puchate futerko z malutkimi ciemnymi łatkami na plecach i na pyszczku. Te na pyszczku wyglądają jak wąsy mojego dziadka ;)

DSC02410.JPG

Posiadanie króliczka niesie za sobą wyzwania. Na wstępie musieliśmy kupić klatkę, poidełko oraz miseczkę. Do tego dochodzi ściółka (najlepsza granulowana i kamyczki . Trocin nie polecam, bo przyczepiają się do futerka), którą trzeba regularnie wymieniać. Króliczek robi siusiu w jedno miejsce, jest zatem kulturalny :)

Króliczki to bardzo płochliwe zwierzątka. Pierwsze dni były trudne. Króliczek bał się nas, kulił w rogu klatki i nie chciał jeść. Teraz to już zupełnie inna bajka. Daje się głaskać, radośnie podskakuje i robi piruety gdy kica po moim pokoju a gdy śpi, to nie zwija się w kuleczkę lecz kładzie na boku i śmiesznie wyciąga łapki. Mama mówi, że jest zrelaksowany. Tak zachowują się szczęśliwe króliczki. Jestem dumny, że mam w rodzinie szczęśliwego zwierzaczka :)

DSC02385.JPG

Mój króliczek bardzo dużo je. Niby mała kulka a wpycha pokarm dwa razy dziennie. Ma swoje ulubione „potrawy”. Uwielbia stokrotki i mleczyki, które zrywamy w drodze do domu.

DSC02408.JPG

Suchą karmą też nie pogardzi, ale z trzech rodzajów wybrał tą z orzeszkami ziemnymi. Chrupie z rozkoszą jabłka. Marchewka nie należy do jego ulubionych warzyw. Dziwne, bo przecież króliczki kochają marchewki. Nasz ochoczo chrupie sałatę a koperek to wręcz połyka:) Ma też wapno i witaminę C, którą co jakiś czas należy wlać do wody. Ząbki ściera na gałązkach. Teraz jest sezon na wierzbę. Suszymy chleb i co jakiś czas , po małym kawałeczku, wrzucamy do miseczki.

DSC02388.JPG

Króliczkowi bardzo szybko rosną paznokcie. Możemy sami je podcinać. Jeśli nie jesteśmy pewni czy zabieg wykonamy dobrze, należy udać się do weterynarza. Niedługo czeka nas wizyta u pana doktora celem wykonania tego zabiegu.

Mój króliczek ma piękną, puchatą sierść. Wygląda jak wata cukrowa :) Ma śmieszną, nastroszoną grzywkę. Jest radosny i zabawny. Bardzo lubię się z nim bawić. Nie wyobrażam sobie mojego domu bez tej puchatej kuleczki:)

DSC02412.JPG

Zdjęcia jakie wykonałem z rodzicami pokazują mojego króliczka w różnych sytuacjach. Pokażę też jego domek oraz zestaw – karmę i ściółkę jaką stosujemy na co dzień.

DSC02396.JPG

Takie małe zwierzątko, a tyle czasu i pracy wymaga... Posiadanie zwierzątka to bardzo odpowiedzialna sprawa...

Filip I Klasa

Możecie ciągle przysyłać zdjęcia swoich zwierzaków!
p. Bożena

54
Dodaj Komentarz
  • 4
  • 8
  • 2
Komentarze