Lady Pieniążek - "Dociekliwy Gucio i okulary Babci"
Gucio, to nie wbrew przypuszczeniom kolega pszczółki Mai. To po prostu Gustaw, po dziadku. A Gucio, bo ma dopiero 10 lat. Gucio od zawsze lubił liczyć. Liczył ile pierogów ugotowała mama na obiad, liczył ile minut myje rano zęby. Liczył auta mijane na ulicy, liczył kaczki w stawie i wagony w przejeżdżającym pociągu. Liczyć można było również na Gucia. A to pobiegł do kiosku po gazetę dla dziadka, a to pomógł sąsiadce z zakupami, albo innym razem pomógł mamie przy zmywaniu. Oczywiście każdy talerz policzył.
Gucio uwielbiał chodzić po szkole do Babci, która specjalnie dla niego piekła pyszną szarlotkę, w której - jak policzył chłopiec – było 7 jabłek odmiany szara reneta, pokrojonych na 14 połówek a następnie na 28 cząstek, które Babcia na tarce tarła na tysiące wiórek. Tego nie był w stanie Gucio policzyć. Czekając na szarlotkę, której zapach unosił się w całym babcinym domu, Gucio przesiadywał w pokoju, w którym było mnóstwo książek. Próbował je wszystkie policzyć, ale albo Babcia którąś wyciągała, albo Dziadek kupował nowe i ciągle ich było więcej i więcej. Chłopiec zasiadał w zielonym miękkim fotelu i rozkładał na kolanach książkę. Czasami czytał, a czasami przeglądał ilustracje. Kiedy dziadek był akurat w domu, wtedy razem przeglądali stare zdjęcia Babci i Dziadka. Oczywiście uprzednio policzone przez Gucia.
Pewnego dnia, po wsadzeniu szarlotki do pieca Gucio poszedł jak zwykle do pokoju. I co tam zastał?
- Babciu, babciu !!! - zawołał chłopiec, biegnąc z powrotem do kuchni.
- Co się stało Guciu?
- Babciu, babciu, czy wy się wyprowadzacie, czy może ktoś się włamał i powywalał te wszystkie książki z półek? – chłopiec był przestraszony.
- Wnusiu, nic z tych rzeczy.
- No ale Babciu, co tam się stało, tam wszystkie książki leżą na ziemi, wejść nie można do pokoju.
- Kochany mój, zgubiłam okulary. A ponieważ często kładłam je na regałach z książkami, to musiałam wszystkie książki wyjąć, żeby je znaleźć. Niestety, nigdzie ich nie ma. Teraz będę musiała poukładać książki z powrotem na półkach. Pomożesz mi?
- No jasne – z uśmiechem powiedział Gucio.
Razem zabrali się do pracy i już po dwóch godzinach wszystkie książki były na miejscu. Niestety i tym razem nie udało się ich policzyć.
- Babciu, i co Ty teraz zrobisz bez okularów? – zapytał Gucio, zajadając się szarlotką.
- Nie wiem. Pewnie będę musiała kupić nowe, bo bez nich źle widzę.
- A dużo kosztują takie okulary, Babciu?
- Oj dużo Guciu, bardzo dużo. Około 600zł – westchnęła ze smutkiem Babcia.
Gucio prawie udławił się kawałkiem ciasta.
- Babciu, a skąd Ty weźmiesz takie pieniądze?
- Nie mam pojęcia. Może wezmę pożyczkę z banku.
- Pożyczkę? To znaczy, że będziesz musiała ją oddać?
- Tak wnusiu, i w dodatku więcej niż pożyczę.
- Jak to? Przecież jak ja od taty pożyczyłem pieniądze na piłkę, 25 zł, to oddałem mu dokładnie tyle samo. Więc czemu Ty masz oddawać więcej? – spytał zdziwiony Gucio.
- Bo widzisz, jak pożycza się pieniążki od taty czy mamy, to można oddać dokładnie tyle samo. A jak pożycza się w banku, to trzeba im dać taki dodatkowe pieniążki, za to że mi zaufali i zgodzili się pożyczyć te pieniądze. Np. pożyczę od banku 600 zł, które będę musiała oddać w ciągu pół roku. Będę co miesiąc płaciła po 100zł plus odsetki, czyli właśnie dodatkowe pieniądze dla banku. Będzie to około 5 zł miesięcznie więcej, ale po pół roku będzie to już 30zł więcej niż pożyczyłam. Ale te odsetki są różne w zależności, ile pożyczamy i na jak długo. Im prędzej oddajemy, tym są mniejsze.
- O rany, a ze te 30 zł to mogłabyś sobie kupić np. książkę, albo kilka włóczek na szaliki.
- Dokładnie tak. Ale żaden bank nie pożycza pieniędzy bez dodania odsetek. Przekonasz się o tym jak będziesz dorosły. Porozmawiaj z tatą, on brał przecież pożyczkę na nową lodówkę i pralkę, to pokaże Ci, ile pożyczył, a ile później musiał oddać pieniążków.
- Babciu, a może nie pożyczaj od banku tych pieniążków, może pożycz od mojego taty, to wtedy nie będziesz musiała mu oddawać tych pięćsetek….
- Odsetek Guciu, odsetek.
- No właśnie, tych dodatkowych pieniążków. Zamiast tego upieczesz mu szarlotkę!– z uśmiechem na twarzy powiedział Gucio.
- Guciu, Twoi rodzice i tak mają dużo wydatków, sami spłacają pożyczki, nie mogę od nich pożyczyć.
„Biedna Babcia, jak ona bez tych okularów zrobi mi teraz szalik na zimę” – pomyślał Gucio i przytulił się do Babci.
- Babciu, babciu!!! – zerwał się i wykrzyknął – ja wiem gdzie są Twoje okulary – uradowany Gucio zaczął biegać w kółko i podskakiwać.
Oszołomiona Babcia zerwała się na równe nogi. Gucio pobiegł do schowka koło kuchni, gdzie Babcia przechowywała różne sprzęty domowe, przeczytane gazety oraz duży wiklinowy kosz, w którym miała włóczki i druty, na których robiła szaliki, skarpety i rękawiczki dla całej rodziny.
Gucio szybko wyciągnął wiklinowy kosz i ciągnąc go po ziemi wrócił do Babci.
- Guciu, ale ja nie będę teraz robiła nic na drutach, przedwczoraj skończyłam skarpetki dla dziadka i muszę dokupić włóczkę… – zaczęła tłumaczyć wnuczkowi.
- Babciu, babciu, no właśnie, robiłaś dziadkowi skarpetki – chłopiec wyciągał po kolei kłębki włóczki z kosza - i pewnie potem poszłaś spać. I dlatego… – w tym momencie wyciągnął błękitny kłębek włóczki, przeznaczonej na szalik dla mamy.
A z kłębka włóczki wystawały… babcine okulary.
- Dziękuję Ci kochany! Na Ciebie zawsze można liczyć - zawołała zszokowana babcia i ucałowała mocno Gucia.
- No widzisz Babciu, teraz już nie musisz dawać bankowi żadnych prezentów.
- Nie muszę, nie muszę. Ale Tobie należą się podziękowania. Dzięki Tobie nie muszę się martwić o pożyczkę, o odsetki, bo mam już swoje ulubione okulary. Więc to Tobie należy się teraz prezent.
- Masz na myśli odsetki? Dla mnie?
- Dokładnie tak – uśmiechnęła się Babcia.
- A może to być jeszcze jeden kawałek szarlotki? – spytał nieśmiało Gucio.
Poszli razem do kuchni, gdzie Gucio dostał kawałek szarlotki a do tego pyszne kakao. Resztę szarlotki babcia zapakowała mu do domu, aby mógł poczęstować rodziców.
Lady Pieniążek
Chcesz dowiedzieć się kim jest Lady Pieniążek? Przeczytaj koniecznie co napisała o sobie :)
http://www.szkolneblogi.pl/blogi/ksp-olesnica/lady-pieniazek
SUPER OPOWIADANIE NAPISZ WIĘCEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Super opowiadanie od Super Lady Pieniążek!
ღ•`
(*`v´*)♥`
`•.¸.•´°*«ღ` Dobry wieczór `♥»*°ღ
.•´°.¸¸.°ღ♥ღ°.`
(¸¸.•´*`•»°.¸¸.°ღ♥ღ°.¸¸.°
Pisze do Ciebie, mówię Dobranoc
Przesyłam parę buziaków na noc.
Może to dużo, może to mało,
by Ci się dobrze tej nocy spało!!!
``````````.**..**..**
´´````````♥♥*..**..*
´´´´´´´´´♥♥♥ .*.*.*.DOBRANOC
♥♥♥´´´´´♥♥♥♥*..**.*.CUDNEJ
´♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥*.*.**..**.NOCKI
´´´♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥*.*.*.*.*.
´´´´´♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥*.*.**.
´´´´♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥.**.**.*.BAJECZNYCH
´´´♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥*.*.*.**.SNÓW
´´♥♥♥♥♥´´♥♥♥..♥♥*.**.*.*.*
´♥♥´´´´´´´´♥♥♥*..**.*.**.
´´´´´`````´´♥♥*.*.*.
Pozdrawiam i życzę pięknych kolorowych snów
oraz głosik zostawiam.
Popołudniowe pozdrowienia i głosiki :)
Piękne opowiadanie. Czekamy na kolejne :)
Wieczorem glosujemy i pozdrawiamy!!!
■■■■■■■■■■■■■■■■■■■
■_____ NA DOBRANOC -______■
■_♥_WIELKIE BUZIACZKI_♥__ ■
■_________I GŁOSIK ________ ■
■________ODE MNIE_________ ■
■■■■■■■■■■■■■■■■■■■
BARDZO MI SIĘ PODOBAŁO
_______۩۩۩
______۩۩۩۩
____۩۩۩۩۩ GŁOSIK
___۩۩۩۩۩ KLIKAM
__۩۩۩۩۩۩ I ZNIKAM
_۩۩۩۩ ۩۩۩
_۩۩۩۩۩۩۩
_۩۩۩۩۩(●)۩۩
_۩۩۩۩__۩۩۩۩۩۩۩۩
_۩ ۩۩۩۩۩۩۩۩۩۩۩ KOLOROWYCH
__۩۩۩۩۩۩۩۩۩۩_ SNÓW ☺ ☻
___۩۩۩۩_ ۩۩۩۩۩۩♥♥_______۩۩۩
____۩۩۩۩۩_______۩_____۩۩۩
______۩۩۩۩۩۩__ ۩۩۩۩۩۩۩۩
__________۩۩۩۩۩۩۩۩۩۩
______________۩۩۩
________۩۩
_____۩__۩۩__۩
_______۩۩۩۩
czekam na następne opowiadanie
Wśród słonecznych promieni wpadamy , klikamy, pozdrawiamy.
…..♫♫ .•* ...●
●♫ Witam ♫●
.•*¯¯*•.
….( .♫ .•*,•*♫*×.●
●♫ Milutko pozdrawiam ♫●
Dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam słonecznie głosikiem po majowej ulewie.
U mnie za oknem mocno pada, w oddali słychać burzę, a ja przy popołudniowej kawie odwiedzam zaprzyjaźnione blogi. Lubię tak.
SERDECZNIE POZDRAWIAM Z GŁOSIKIEM.
MIŁEGO POPOŁUDNIA.
*-:¦:-* *-:¦:-**-:¦:-*
.. . .-“*”-.,.-“*”-.
(“)=( ◕ , ◕ )=(“)
”. ` - ´ .”
(“”) (“”) POZDRAWIAM !!! :)
………………………._.;_'.-._
……………………….{`--..-.'_,}
……………………{;..\,__...-'/} WITAM BARDZO
....._.;_'.-._ …{..'-`.._;..-'; SERDECZNIE
...{`--..-.'_,}…`'--.._..-' ....._.;_.-._
.{;..\,__...-'/}…._.;_'.-._ ...{`--..-.'_,}
.{..'-`.._;..-';.{`--..-.'_,}.{;..\,__...-'/}
....`'--.._..-'.{;..\,__...-'/.{..'-`.._;..-}
........,--\\..,-"…`'--.._..- .....--.._..-
...... ....._.;_'.-._..... ||......//
..........{`--..-.'_,}.,-"-.....//.,-"-..
........{;..\,__...-'/....'-.\.// (..'-...\
………..{..'-`.._;..-'. ,/. // ;---,
......../....-'.)\\......... /.,-"-....\
........\,---'`...\\.......//. (..'-.....\
....................\\....//
................../_\\Y//_\
.................(_,-}={-,_) PRZESYŁAM SPÓŹNIONE
...................\_//((\_/ ALE Z SERCA PŁYNĄCE
.....................//))(\ ŻYCZENIA DLA WSZYSTKICH
....................(/..)) ....... MAM
....................... POZDRAWIAM
................I KOLEJNY GŁOSIK ZOSTAWIAM
Fajne opowiadanie.
Cieszę się, że czytasz bloga i podoba Ci się opowiadanie Lady Pieniążek.
Życzę zdrowia i szybkiego powrotu do szkoły :)
_§§§§§§________§§§§§§
___§§§§§§§§§§____§§§§§§§§§§
_§§§§§§§§§§§§§__§§§§§§.---. §§§
§§§§§§§§§§§§§§§§§§§.--(------)--. §
§§§§§§§§§§§§§§§§§§(-----`..´-----)
§§§§§§§§§§§§§§§§§§-≻----▄----≺-
_§§§§§§§§§§§§§§§§§(-----.´`.-----)
___§§§§§§§§§§§§§§§§`--(------)--´
______§§§§§§§§§§§§.---.`---´
________§§§§§§§.--(------)--.
___________§§§(-----`..´-----)
DLA____________§-≻----▄----
WSZYSTKICH_____(-----.´`.-----)
MAM___________`--(------)--´
__________.--(------)`---´
_________(-----`..´-----)
__________-≻----▄----≺-
_________(-----.´`.-----)
__________`--(------)--´POZDRAWIAMY WSZYSTKIE MAMUSIE Z OLESNICY:)