Te dwa dni to zwrócenie uwagi na drugiego człowieka. Na fakt, że każdy z nas jest inny. Różnimy się nie tylko wyglądem zewnętrznym, ale przede wszystkim wnętrzem. Śą wśród nas osoby bardzo wrażliwe i potrzebujące innej uwagi oraz szczególnej delikatności. Łatwo można je urazić, a nawet skrzywdzić. Na pierwszym miejscu w każdej relacji powinien być SZACUNEK. Na to ukierunkowuje dzień motyli, które zachwycają swoją kruchością i delikatnością i wszyscy je kochają. Dlatego po rozmowie z dziećmi wszyscy robiliśmy kolorowe, piękne motyle.

Światowy Dzień Zespołu Downa to czas, aby nam wszystkim powiedzieć, że człowiek może mieć Zespół Downa, ale NIE JEST downem. To zaburzenie genetyczne, na które nikt nie ma wpływu. Po prostu rodzi się człowiek niepełnosprawny, ale tak samo potrafiący kochać, cierpieć i wiele rozumieć. Symbolem dziecka z zespołem Downa są skarpetki nie do pary, które zostały podarowane przez naszych uczniów Fundacji Tośka i Przyjaciele