Na zajęciach mieliśmy okazję dowiedzieć się, jakie zabobony pokutują na świecie. Czy wiedzieliście, że liczba 4 w Chinach jest postrzegana jako pechowa? U nas jest to liczba 13. W Portugalii chodzenie do tyłu przynosi pecha, a we Włoszech rozlanie oliwy. Ja więc sami widzicie, takie postrzeganie świata przynosi nam po prostu szkodę, bo sami sobie wmawiamy katastrofy, na podstawie przeróżnych zjawisk, które same w sobie nie są niczym złym, ani nam szkodzących. Owszem, jak będziemy szli tyłem, to mamy większe szanse, że się wywrócimy, a wylanie oliwy to konieczność wytarcia podłogi, ale kot, który przebiegnie nam drogę, jest tylko przerażonym stworzeniem, które próbuje żyć wśród cywilizacji. Naszym obowiązkiem jest wspierać zwierzęta, zwłaszcza w trudnym okresie jesienno-zimowym, a one odwdzięczą się miłością. Pamiętajmy, każde uczynione dobro wraca!