Co zrobić fajnego, kiedy nie można wyjść z domu?
W domu nie ma czasu na nudę. Dlatego szukamy różnych podpowiedzi, jak ten czas urozmaicić, aby mieć satysfakcję, na przykład z własnoręcznie wykonanej pracy.
Większość z nas zna niesamowite historie dziesięciu skarpetek w popularnej książce pani Justyny Bednarek, "Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek (czterech prawych i sześciu lewych)". Kto jeszcze nie spotkał się z tą książką, bardzo polecamy! Natomiast my mamy propozycję dla samotnej skarpetki, która może nie przeżyła jeszcze swojej przygody, a na pewno znajduje się w każdym domu:)
Otóż potrzebujemy:
☺ samotnej skarpetki,
☺ wypełniacza, czyli ryżu, albo soli, albo żwirku kociego... co kto posiada w domu sypkiego i może przeznaczyć na ten cel,
☺ szerokiej taśmy klejącej lub takiej formy, na którą można nałożyć skarpetkę, aby łatwiej wsypać wypełniacz,
☺ wstążki, sznureczka,
☺ nożyczek,
☺ flamastra.
Wykonanie:
Skarpetkę naciągnąć na formę ( kółeczko szerokiej taśmy klejącej) w taki sposób, aby wsypać przygotowany wypełniacz, na przykład sól, w ilości według uznania.
Uformować główkę i brzuszek zajączka, związać wstążkę w miejscu "szyi" zajączka oraz sznureczkiem na czubku głowy, pozostawiając miejsce, gdzie będą uszy. Pyszczek zajączka to pięta skarpetki.
Przeciąć na dwie części wystającą ponad pyszczkiem skarpetkę, zaokrąglić brzegi, uformować w kształt uszu.
Zaznaczyć flamastrem oczy i pyszczek.
Gotowe! Zajączek może przeżyć w Waszym domu niesamowitą przygodę!
Zapraszamy do skarpetkowej zabawy☺☺☺