17.10.2017

Oszczędzamy i na wycieczkę wyjeżdźamy..

Kopalnia "Babina" na nowo odkryta.

 Uczniowie kl. 5a i 5d wraz z wychowawczyniami i naszym szkolnym przewodnikiem panem Piotrem udali się w podróż do dawnej kopalni węgla brunatnego w okolicach Łęknicy, czyli dawnego Mużakowa. Obecnie przez teren kopalni poprowadzona jest Geościeżka "Babina", będą częścią Geoparku "Łuk Mużakowa". 

img

Pierwsze "WOW" to wyrobisko iłów ceramicznych, wypełnione szafirowo- turkusową wodą i roślinnością skrytą pod falującą taflą wody. Mogliśmy je zobaczyć z trzech różnych miejsc oraz podziwiać prześwitujące spod wody cuda flory.

img

Drugie "WOW" to szyb upadowa, czyli wyjście podziemnego korytarza, którym wywożono na powierzchnię wydobyty węgiel. Dzisiaj to miejsce wygląda jak krater wulkanu wypełniony zieloną wodą.

img

Trzecie "WOW" to takie mega, mega wow, czyli jezioro Afryka widziane z wieży widokowej oraz kilku innych miejsc.Zejście nad brzeg jeziora pozwala zobaczyć pokłady węgla brunatnego oraz ciekawe formy erozyjne, które w deszczu wyglądały futurystycznie.

img

Po spacerze wzdłuż "Afryki" przyszedł czas na czwarte "WOW" - źródła wód żelazistych. Brak słońca spowodował, że nie można było zobaczyć barwnego efektu żyjących w wodzie bakterii. Ale już sam "krater" źródła i księżycowy krajobraz okolicy były warte obejrzenia. Mega "WOW", czyli zapadliska kopalnianych chodników. Wystające z brunatnej wody obumarłe kikuty drzew robią katastroficzne wrażenie, szczególnie skąpane w chmurach i deszczu.

Wycieczka po prawie trzech godzinach marszu dobiegła końca. Mokrzy, ale w dobrych humorach wracaliśmy do domu. 

img

78
Dodaj Komentarz
  • 18
  • 0
  • 10
Komentarze