25.05.2013

WIOSENNY RAJD INTEGRACYJNY

20 maja uczniowie klasy VI wzięli udział w rajdzie zorganizowanym przez

Gimnazjum w Jedliczu.

Trasa wiodła  z miejscowości uzdrowiskowej Wapienne na główny grzbiet Magury

Wątkowskiej z Rezerwatem Krajobrazowym "Kornuty" do Folusza.

Podsumowaniem rajdu był konkurs krajoznawczy oraz tradycyjnie kiełbaska grillowa.

Wszyscy zadowoleni wrócili do domów,  planując kolejne piesze wędrówki.

dsc01824.jpg

 

dsc01835.jpg

 

dsc01846.jpg

 

dsc01856.jpg

8
Dodaj Komentarz
  • 18
  • 10
  • 20
Komentarze
  • RTeresa
    RTeresa
    178.212.xxx.xxx
    2013-05-25 19:00 | Temat: RAJD
    ODPOWIEDZ

    Beskid Niski czeka na każdego... ZAPRASZAMY!!!

  • Żuków
    Żuków
    77.112.xxx.xxx
    2013-05-25 18:17 | Temat: śliczne
    ODPOWIEDZ

    Piękne krajobrazy:)

  • Emilia
    Emilia
    83.20.xxx.xxx
    2013-05-25 16:09 | Temat: cudna przyroda
    ODPOWIEDZ

    U Was także piękne lasy ... Pozdrawiamy i głosik klikamy :)

  • ANNA
    ANNA
    88.156.xxx.xxx
    2013-05-25 16:07 | Temat: :)
    ODPOWIEDZ

    Dobrze się idzie
    krajem nieba polnego
    i krajem wiosennego lasu

    Wtedy słyszysz
    jak storczyki
    krzyczą wniebogłosy
    Kochaj - tylko kochaj
    dla wszystkich
    starczy miłości

  • ANNA
    ANNA
    88.156.xxx.xxx
    2013-05-25 16:05 | Temat: wędrówka
    ODPOWIEDZ

    Pewnego dnia
    wyjdę z domu o świcie,
    tak cicho,
    że nawet się nie zbudzicie,
    I pójdę,
    i będę wędrować po świecie,
    i nigdy mnie nie znajdziecie.

    I nie wezmę ze sobą nikogo,
    tylko tego małego chłopaka,
    co wczoraj na schodach płakał
    i bał się wrócić do domu,
    a dlaczego -
    to tego
    nie chciał powiedzieć nikomu.

    I jeszcze weźmiemy ze sobą
    tego czarnego kota,
    co miauczy zmarznięty na progu
    i każdy odpycha go nogą,
    i nie chce go wpuścić do środka.
    I to nie obchodzi nikogo,
    że on tak płacze na progu.

    I jeszcze weźmiemy ze sobą
    te dwa uschnięte drzewa,
    co nigdy nie były zielone
    i chciały uciec do lasu
    od kurzu
    i od hałasu,
    i żeby ptak na nich usiadł,
    i żeby im zaśpiewał.

    I będziemy tak szli i szli
    drogami, lasami, polami,
    i każdy dzieciak,
    i każdy pies
    będzie mógł iść razem z nami.

    I będziemy tak szli i szli
    Przez wsie, przez miasta, przez góry,
    Przez morza, przez gwiazdy, przez chmury,
    aż kiedyś,
    po latach wielu,
    staniemy wreszcie u celu.

    I będzie tam ciepła ziemia
    i dużo, dużo nieba,
    i każdy
    będzie miał to,
    czego najbardziej mu potrzeba.

    I na zielonej trawie
    różne zwierzęta
    będą się z nami bawić
    w berka i w chowanego.
    I nikt nikogo
    nie będzie się bać.
    I nikt z nikogo
    nie będzie się śmiać.
    I każdy
    będzie rozumiał każdego.

    I będzie wspaniale!
    Tak!
    I niczego
    nie będzie nam brak!
    I tęsknić nie będę wcale!
    I tylko czasami, czasami
    pomyślę,
    że było by dobrze,
    że może byłoby dobrze,
    gdybyście wy
    byli z nami...

  • michal
    michal
    83.1.xxx.xxx
    2013-05-25 13:43 | Temat: sko
    ODPOWIEDZ

    11118 pozdrawia dwojka z pyrzyc

  • Andrzejek
    Andrzejek
    88.156.xxx.xxx
    2013-05-25 13:35 | Temat: :)
    ODPOWIEDZ

    Krajobrazy jak ziarnka różańca odmawiam,
    Nie pragnę nowych, stale stare wznawiam,
    I na tych samych, z pasją ciągle nową
    Nalepiam moje niedołężne słowo.
    Widać mnie tknęła Sopliców choroba,
    Nic prócz ojczyzny mi się nie podoba.

  • Andrzejek
    Andrzejek
    88.156.xxx.xxx
    2013-05-25 13:35 | Temat: :)
    ODPOWIEDZ

    Codzienny spacer
    Trzeba iść dokądkolwiek, trzeba ufać drodze.
    Gnuśnieję, kiedy nigdzie z domu nie wychodzę.