Wycieczka do Kotliny Kłodzkiej i Pragi
W dniach 26-28 maja 2025r. uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w wycieczce do Kotliny Kłodzkiej oraz Pragi. W poniedziałek wczesnym rankiem wyjechaliśmy w kierunku Sudetów.
Pierwszą atrakcją było zwiedzanie jednej z największych i najciekawszych jaskiń w tym paśmie górskim Jaskini Radochowskiej. Powstała ona w Górach Złotych. Odziani w kaski zeszliśmy po stromych i krętych schodkach do wnętrza góry Bzowiec (697 m n.p.m.) i tam wysłuchaliśmy ciekawego wykładu na temat geologicznej budowy tego miejsca. Część 300-metrowej trasy pokonaliśmy, przeciskając się przez ciasne szczeliny, co było dodatkową atrakcją. Po tych trudach czekały na nas kiełbaski, które piekliśmy na ognisku. Smakowały wybornie! Następnie przejechaliśmy do Kłodzka, gdzie zwiedzaliśmy najstarszą część miasta z zachowanym średniowiecznym układem wąskich, stromych, czasami biegnących po stopniach, uliczkach. Ostatnim punktem tego dnia była Polanica Zdrój, gdzie nocowaliśmy. Jeszcze zanim dotarliśmy do hotelu, podziwialiśmy park zdrojowy, Pijalnię Wód Mineralnych oraz przepiękne, kwitnące właśnie, rododendrony i azalie.
Kolejny dzień spędziliśmy w Pradze. Przewodnik oprowadził nas po najciekawszych miejscach w stolicy Czech. Zobaczyliśmy Zamek na Hradczanach, Strahowski Klasztor, Katedrę św. Wita, Bazylikę św. Jerzego, Stary Pałac. Z Mostu Karola podziwialiśmy stare miasto. Bardzo ciekawym punktem tego dnia był rejs statkiem po Wełtawie z obiadokolacją na pokładzie. Zmęczeni, ale pełni niezapomnianych wrażeń wróciliśmy do Polanicy, gdzie czekała na nas jeszcze jedna niespodzianka. W parku zdrojowym - specjalnie dla nas - odbył się pokaz kolorowych fontann, które „tańczyły” do muzyki klasycznej i rozrywkowej.
W ostatnim dniu zdobyliśmy Szczeliniec Wielki - najwyższy szczyt w Górach Stołowych (919 m n.p.m.). Jest to niezwykła atrakcja turystyczna, ponieważ erozja wyrzeźbiła tu wspaniałe formy skalne. Do najbardziej znanych należą: Kwoka, Mamut (zwany też Małpoludem), Wielbłąd. Niezmiernie ciekawym fragmentem Szczelińca Wielkiego jest tzw. Piekiełko. Jest to szczelina skalna o długości ok. 100 m i głębokości blisko 20 m ze specyficznym mikroklimatem o niskiej temperaturze i dużej wilgotności powietrza. Wspinaczka po krętych, kamiennych schodach prowadzących na szczyt była dodatkowym wyzwaniem. Widoku, który rozciągał się ze szczytu, nie byliśmy w stanie w pełni docenić, gdyż wiał silny wiatr oraz padał deszcz, ale i tak duma rozpierała nas, ponieważ dotarliśmy tak wysoko. Po obejrzeniu Kudowy Zdroju i wysłuchaniu ciekawostek na temat miasta oraz jego atrakcji, zjedliśmy obiad i wyjechaliśmy w drogę powrotną do domu.
To były bardzo intensywnie spędzone trzy dni, których na pewno nie zapomnimy. Zabraliśmy ze sobą obrazy, wspomnienia, przyjaźnie i dużo dobrej energii na przyszłość.
super