10.10.2013
Skąd się wziął nauczyciel i ta cała włoszczyzna?
Z okazji DEN dzisiaj głos zabrali uczniowie, którzy w humorystyczny sposób opowiedzieli o tym, skąd się wziął nauczyciel w Łebieńskiej Hucie. Były i diabełki, i aniołki, i Adam, i Ewa i...dużo było śmiechu. Na zakończenie wszyscy pracownicy szkoły otrzymali bukiety warzywne (seler, por, pietrucha, buraki, marchewka). Zdrowo, a przede wszystkim oszczędnie, bo z inicjatywy SKO w tym roku zamiast dla nauczyciela kwiatka, był pieniążek dla zwierzaczka. Zbieramy pieniądze dla schroniska dla zwierząt. Akcja zyskała ogromną popularność wśród uczniów, nauczycieli i rodziców.
15
39
Było bardzo fajne przedstawienie
Ja grałam diablądko, inaczej dziecko Lucyfera.
w dzień nauczyciela było bardzo fajnie
nauczyciela stwożył Bóg
Niemożliwe pan od matmy na portrecie wstawił szóstkę.
ja i Agata rysowaliśmy pana Janusz
Fajnie było w czwartek!
nayczyciel wzioł sie z nieba
Sto lat dla nauczycieli!
A rosołek był wspaniały!
Ciesze się, że mogłam uczestniczyć w tym przedstawieniu a tak ogółem serdeczne życzenia dla wszystkich nauczycieli. ;D
Całe blogi aż pachną włoszczyzną. Świetny pomysł !Brawo!! Będzie pewnie pyszny rosołek.
Nauczyciele mieli piękne portrety zrobione przez uczniów.
Portrety były super, wreszcie byłyśmy szczupłe, no, niektóre z nas!!!!
Akcja godna naśladowania!