Dzisiaj trzecioklasiści mieli okazję przekonać się, jak trudno ustalić budżet domowy. Które wydatki są niezbędne, a bez których można się obejść? Buty czy kino? Książka czy wyjście do teatru? Na wszystko nie starczało fikcyjnej rodzinie Wiśniewskich. Jednakże jednej grupie tak udało się ustalić wydatki, że zostało 320 zł oszczędności. Co z tymi oszczędnościami? Najlepiej wpłacić do banku. Dlaczego? Na ile? O to trzecioklasiści zapytają bankowców, kiedy spotkają się z nimi osobiście. A będzie to już w najbliższy poniedziałek.