Rozwój technologii już dawno umożliwił nam wygodne porozumiewanie się z ludźmi na odległość. Gdy chcemy z kimś porozmawiać – dzwonimy do tej osoby. Gdy potrzebujemy się z kimś zobaczyć, mamy do dyspozycji cały wachlarz aplikacji i programów umożliwiających wideokonferencje. Do niedawna wydawało się, że barierą nie do pokonania jest dotyk – dzisiaj jednak już wiemy, że niedługo i tej potrzebie naukowcy będą w stanie sprostać.

Rozmowy telefoniczne oraz wideokonferencje wykorzystują dwa zmysły: słuchu i wzroku. Dzięki technologii haptycznej będzie można zarówno zobaczyć, usłyszeć, jak i poczuć dotyk rozmówcy na odległość.

Czym jest haptyka?

To inaczej inżynieria dotyku, czyli dziedzina nauki, która bada i opisuje, w jaki sposób mechanicznie komunikujemy się z otaczającym nas światem. Wykorzystuje prawa fizyki dotyczące fal i wibracji. Starogreckie słowo „haptikos” oznacza „dotykalny, dotykowy”. Właśnie takiego rodzaju interakcje w wirtualnej rzeczywistości starają się umożliwić nam badacze i inżynierowie z różnych ośrodków naukowych na całym świecie.

Informatyka i fizyka odpowiedzią na potrzebę dotyku

Polscy inżynierowie z Politechniki Białostockiej mają swój udział w międzynarodowym przedsięwzięciu naukowym, którego celem jest opracowanie możliwości przesyłania dotyku na odległość w czasie rzeczywistym. Mowa o projekcie Touchless AI. Połączenie technologii haptycznej z potencjałem sztucznej inteligencji być może niedługo pozwoli na urzeczywistnienie tej wizji. Narzędzia, które będą do tego potrzebne, to komputer z połączeniem do internetu i pulpit haptyczny.

Zastosowanie technologii haptycznej nie musi ograniczać się do podtrzymywania relacji międzyludzkich. Inżynieria dotyku może być również wykorzystywana w niektórych usługach, a nawet w gamingu.

Prawdopodobnie dzisiaj wydaje nam się, że przesyłanie dotyku to jeszcze odległa przyszłość, ale – biorąc pod uwagę to, jak szybko rozwija się nauka i technika – być może niedługo wszyscy tego doświadczymy.

Zespół Szkolnych Blogów