18 czerwca uczniowie klasy IV wyjechali na wycieczkę do niesamowitego miejsca, które polecamy wszystkim.

Nie wielki koszt, a atrakcji sporo. Nie wszystkie można było uwiecznić na zdjęciach.

To pokaz tresury kotików i fok szarych. Śpiewały, przynosiły piłkę, tańczyły, przytulały się do swoich opiekunów, skakały przez hula hop, coś nie samowitego.

i

Przesympatyczna pani przewodnik opowiedziała nam ciekawostki z życia "wielkich ryb" żyjących w oceanie.

To kałamarnica naturalnych rozmiarów.

Uczestniczyliśmy też w pokazie ryb prehistorycznych, lecz właśnie tam zaatakował nas wielki rekin, aparaty nam wypadły i serce do dziś bije przyspieszonym rytmem.

To miniaturka latarni w Gąskach.

Na zdjęciu widzimy statek, który podobno niegdyś zatonął.

Dzisiaj możemy go oglądać do  góry dnem ustawiony.

To jest chyba statek piracki , ale w środku można było skorzystać z zabaw  w kulkach.

Był tam też wydzielony teren z ptactwem: żurawie, gęsi, łabędzie i wiele innych.

To już spotkanie z Wielorybkiem, który nas bardzo rozbawił.

Po tylu wspaniałościach czas na "małe co nie co".

W drodze powrotnej zwiedziliśmy dziedziniec Zamku Krzyżackiego w Bytowie.

Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni wróciliśmy do domów.