Powszechnie mówi się, że „co dwie głowy, to nie jedna”. Wspólne spotkania i rozmowy mogą bowiem wzbudzać kreatywność, co może skutkować powstaniem innowacyjnych rozwiązań. Jeżeli ktoś wpadnie na jakiś pomysł i podzieli się z resztą zespołu, to być może pozostali członkowie dodadzą coś od siebie i w ten sposób mamy rozwiązanie problemu, nad którym jedna osoba mogłaby się długo głowić. Takie spotkania, działające na zasadzie burzy mózgów, prowadzi się w zespołach regularnie, co także działa na pogłębienie relacji oraz budowę zaufania między członkami zespołu.
Zaletą pracy w grupie jest też podział obowiązków. Każdy jest odpowiedzialny za swoje zadania, które w rezultacie mają stanowić pełną całość. Zostawienie wszystkiego na barkach jednej osoby może powodować frustracje oraz niezadowolenie.
😉😉

Dziękujemy za odwiedziny i życzymy udanego nadchodzącego tygodnia.

Dziadkowie zawsze wszystkim Serce dają, dlatego wszyscy ich bardzo KOCHAJĄ :) Kochamy i MY :) Miłego weekendu :) Pozdrawiamy !

Pozdrowienia dla naszych przyjaciół.

Powszechnie mówi się, że „co dwie głowy, to nie jedna”. Wspólne spotkania i rozmowy mogą bowiem wzbudzać kreatywność, co może skutkować powstaniem innowacyjnych rozwiązań. Jeżeli ktoś wpadnie na jakiś pomysł i podzieli się z resztą zespołu, to być może pozostali członkowie dodadzą coś od siebie i w ten sposób mamy rozwiązanie problemu, nad którym jedna osoba mogłaby się długo głowić. Takie spotkania, działające na zasadzie burzy mózgów, prowadzi się w zespołach regularnie, co także działa na pogłębienie relacji oraz budowę zaufania między członkami zespołu.
Zaletą pracy w grupie jest też podział obowiązków. Każdy jest odpowiedzialny za swoje zadania, które w rezultacie mają stanowić pełną całość. Zostawienie wszystkiego na barkach jednej osoby może powodować frustracje oraz niezadowolenie.

Lena S kl 5a lat 10 ZSP w Orzyszu.

Powszechnie mówi się, że „co dwie głowy, to nie jedna”. Wspólne spotkania i rozmowy mogą bowiem wzbudzać kreatywność, co może skutkować powstaniem innowacyjnych rozwiązań. Jeżeli ktoś wpadnie na jakiś pomysł i podzieli się z resztą zespołu, to być może pozostali członkowie dodadzą coś od siebie i w ten sposób mamy rozwiązanie problemu, nad którym jedna osoba mogłaby się długo głowić. Takie spotkania, działające na zasadzie burzy mózgów, prowadzi się w zespołach regularnie, co także działa na pogłębienie relacji oraz budowę zaufania między członkami zespołu.
Zaletą pracy w grupie jest też podział obowiązków. Każdy jest odpowiedzialny za swoje zadania, które w rezultacie mają stanowić pełną całość. Zostawienie wszystkiego na barkach jednej osoby może powodować frustracje oraz niezadowolenie.

Hania Sikora, kl. 4, SP Sucha Dolna

Powszechnie mówi się, że „co dwie głowy, to nie jedna”. Wspólne spotkania i rozmowy mogą bowiem wzbudzać kreatywność, co może skutkować powstaniem innowacyjnych rozwiązań. Jeżeli ktoś wpadnie na jakiś pomysł i podzieli się z resztą zespołu, to być może pozostali członkowie dodadzą coś od siebie i w ten sposób mamy rozwiązanie problemu, nad którym jedna osoba mogłaby się długo głowić. Takie spotkania, działające na zasadzie burzy mózgów, prowadzi się w zespołach regularnie, co także działa na pogłębienie relacji oraz budowę zaufania między członkami zespołu.
Zaletą pracy w grupie jest też podział obowiązków. Każdy jest odpowiedzialny za swoje zadania, które w rezultacie mają stanowić pełną całość. Zostawienie wszystkiego na barkach jednej osoby może powodować frustracje oraz niezadowolenie.

Hania Sikora, kl. 4, SP Sucha Dolna