Europejski Dzień Języków to święto, które uczniowie naszej szkoły lubią

i w czasie którego chętnie uczestniczą w proponowanych przez nauczycieli zabawach.

W tym roku świętowaliśmy kameralnie, w grupach, 

ale za to zajęcia miały zupełnie inny charakter, niż dotychczas.

Postanowiliśmy odwrócić role i zamiast nakłaniać dzieci i motywować do nauki, 

oddaliśmy im głos, żeby zmotywowały się same. 

Przygotowaliśmy debatę oksfordzką nad tezą: 

"W dzisiejszych czasach uczenie się języków jest bez sensu!".

Dzieci w każdej grupie podzielone zostały na dwa stronnictwa i wspaniale walczyły na argumenty,

forsując tezę i zwalczając ją.

Wynik był możliwy do przewidzenia, ponieważ uczniowie naszej szkoły

to inteligentne osoby, które mają świadomość, co w życiu jest ważne.

Nasi SKO-wicze wiedzą, że na naukę jezyków nie ma co oszczędzać.

W czasie debaty było kulturalnie, choć niekiedy emocje sięgały zenitu.

Dodatkowo na tablicy w korytarzu znalazła się gazetka związana z EDJ.

Pojawiły się tam między innymi zapisy odgłosów zwierząt w różnych językach, 

co budziło duże zainteresowanie uczniów. 

Dodatkowo został ogłoszony konkurs o tematyce językowej.

Do wygrania jest duży słoik Nutelli (czasami musi być odrobinę mniej zdrowo:))

Z niecierpliwością czekamy na wyłonienie zwycięzców. 

Święto przygotowali: Monika Pytel, Magdalena Oflinda, Robert Sawicki.