Już prawie koniec roku, a my jeszcze się bawimy i przy okazji uczymy.

Tym razem z królową nauk MATEMATYKĄ.

Dla jednych to przedmiot przyjemny, a dla innych nieco trudniejsza przeprawa.

Ten dzień miał przekonać do pozytywnego nastawienia.  Motywem przewodnim był napis „Matma da się lubić!!!”.

Na początku wystąpili uczniowie z klasy 4c z wierszem i bajeczką o figurach geometrycznych.  Wprowadzili nas do krainy matematycznej, gdzie na uczniów czekało kilka konkurencji.

Zagadki mądrej główki to pierwsza z pięciu zabaw. Reprezentanci klas odpowiadali na trzy pytania. W każdej chwili mogli jeden raz zadzwonić do przyjaciela z klasy, by usłyszeć podpowiedź.  Zagadka nieodgadnięta przechodziła na publiczność i to oni mieli szansę, by zdobyć małą słodką nagrodę. Jedne pytania były prostsze, a inne wymagały przemyślenia. Oj musieli się uczniowie napocić przy zagadkach. Komisja sędziowska skrzętnie notowała punkty.

Kolejne konkurencje uczniowie przygotowywali w salach. Mieli na to 1h. Było to: okrzyk promujący naukę matematyki, przedstawienie wylosowanego powiedzonka w postaci scenki, narysowanie rebusu oraz wykonanie stroju matematyka i matematyczki przy użyciu figur geometrycznych i działań matematycznych pod różną postacią. Pomysłów uczniowie mieli bez liku, a tu trzeba było wybrać najlepsze. Efekty pracy były niesamowite.

Widzieliśmy matematyków z afro, na luzaka, starożytnych, z kosmosu itp. Do wyboru do koloru.

A scenki oj czasem musieliśmy się natrudzić, by odgadnąć, o co chodziło przedstawiającym. Publiczność dała jednak radę i spisała się celująco.

Okrzykami uczniowie przekonywali się wzajemnie, że warto uczyć się matematyki.  Jedni Wykrzykiwali, że matma jest the best, inni , że to ważny przedmiot, a jeszcze inni, że warto jej się uczyć, by coś w życiu mieć. A rebsy??? ...przemyślane i pomysłowe, rysunkowe i wielokolorowe.

Ten dzień dobiegł końca. Wybraliśmy klasy wyróżniające się i nagrodziliśmy. Choć tak naprawdę chodziło o dobrą zabawę i odrobinę szaleństwa matematycznego...a teraz czas na wakacje.

Lecz nie zapominajmy – Matematyka towarzyszy nam wszędzie, nawet w czasie wypoczynku