14.11.2017
WIERSZYK O SKO
Miałem kiedyś groszy kilka
Kupić chciałem dla motylka
Klatkę złotą tylko po to
By motylek w niej trzepotał
Groszy miałem trochę mało
Czekać się nie opłacało
Więc mi pomysł wpadł do głowy
Całkiem dobry, całkiem nowy
W SKO przechowam kasę sobie
Potem coś dobrego zrobię
Krótką chwilę tylko poczekałem
Kasy więcej uskładałem
To był pomysł prawie doskonały
Wszystkie dzieci dawno oszczędzały
I mówiły, że jest odlotowa
Szkolna Kasa Oszczędnościowa
3
21
Serdecznie pozdrawiamy w środowy poranek i życzymy dużo uśmiechu :)
Super!!!
Podoba mi się:-)
Miłego dnia!!!!
Pozdrawiam serdecznie:-)
Fajny wierszyk:)