16.04.2015

Świnka - symbol oszczędzania

Świnkę – skarbonkę miał każdy z nas. Uczono nas, że warto wrzucać drobne monety lub papierki by uzbierać pokaźną kwotę.
Czemu jednak historia na skarbonkę wybrała zwierzątko słynące z niechlujstwa, obżarstwa i taplania się w błocie. W końcu oszczędzanie to poważna sprawa.  Skarbonki powinny więc  mieć kształt sowy, która symbolizuje mądrość lub odpowiedzialnego i waleczącego o przyszłość stada lwa.

W mianowaniu świnki na skarbonkę było sporo przypadku. Los świnek – skarbonek sięga do czasów, gdy o bankach mało kto jeszcze słyszał.
W średniowieczu ludzie oszczędności swojego życia przechowywali w słojach. Słoiki te wykonane były z gliny. W języku staroangielskim  na taki rodzaj słoików mówiło się pyyg.
W trakcie ewolucji języka wymowa i dialekty zmieniały się. I tak też słoiki,  których wymowa wcześniej przypominała pug, podczas ewolucji zmieniła się w słowo przypominające pig (czyli świnia). Przypadkowa odmiana wymowy spowodowała, iż zarówno na świnie jak i gliniane słoje zaczęło się mówić bardzo podobnie brzmiącymi wyrazami.
W XIX wieku brytyjski garncarz  wpadł na pomysł zabawnego połączenia dwóch podobnie brzmiących słów w jeden przedmiot i wylepił właśnie taką świnkę – skarbonkę. Pierwsze skarbonki nie przypominały obecnych. Nie miały bowiem otworów na brzuchu dzięki, którym mogliśmy bez robienia krzywdy śwince wyjąć pieniądze. W tamtych czasach niestety  trzeba było użyć siły by wyciągnąć odłożone pieniądze.

.

 

 

 

 

 

 

4
Dodaj Komentarz
  • 12
  • 4
  • 8
Komentarze