19.03.2020

w pigułce

historia SKO

 

 " W XIX wieku w Europie (między innymi w Belgii, Niemczech, Anglii, Francji, i Austrii) powstają pierwsze szkolne kasy, do których uczniowie mogą wpłacać swoje kieszonkowe.

W Polsce od początku XX wieku podejmowano kroki w celu przeszczepiania tego pomysłu. Powstające wtedy szkolne kasy miały jednak charakter lokalny, na co wpływała ówczesna sytuacja polityczna ziem polskich, które znajdowały się pod zaborami.

Bardziej sprzyjający tego rodzaju działaniom klimat przyszedł dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. W 1925 r. Minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, Stanisław Grabski, wydał okólnik głoszący, że młodzieży szkolnej należy wpajać umiejętność i zasady oszczędzania pieniędzy. Celowi temu służyć miało między innymi tworzenie Szkolnych Kas Oszczędności. Pierwsze z nich powołano w 1927 r. Osiem lat później kasy zostały objęte kuratelą Pocztowej Kasy Oszczędności, która po II wojnie światowej przekształcona została w Powszechną Kasę Oszczędności Bank Polski.

Prawdziwy renesans Szkolnych Kas Oszczędności nastąpił w okresie powojennym. W ciągu kilku lat założono ich ponad 20 tysięcy. Na popularność SKO miały na pewno wpływ cenne nagrody, które mogli wygrać najbardziej oszczędni uczniowie i najaktywniejsze szkoły. W organizowanym wtedy konkursie SKO - Olimpiadzie Oszczędnych - do wygrania były między innymi: rowery, radioodbiorniki, zegarki, sprzęt sportowy i fotograficzny. Biorąc pod uwagę obowiązującą wówczas doktrynę ekonomiczną i związane z nią braki w zaopatrzeniu, była to z pewnością kusząca perspektywa dla młodzieży szkolnej. Grupowo można było wygrać głównie wycieczki - do stolicy albo nad morze. Oprócz samej akcji odkładania pieniędzy, organizowano wtedy poboczne imprezy promujące oszczędzanie w SKO. Jak donoszą Wiadomości SKO z 1959 roku, na "Kolorowy konkurs" dzieci z całej Polski przesłały aż 40 tysięcy swoich rysunków, ilustrujących korzyści ze zbierania pieniędzy na konkretny cel. Uczniowie zarabiali drobne sumy przy wykopkach ziemniaków, sianokosach, sprzedając butelki, prowadząc sklepiki szkolne czy zbierając zioła i jagody.

 

Pod koniec lat 60. PKO BP zaczęło organizować konkurs dla odkładających oszczędności w szkolnych kasach pod hasłem "Dziś oszczędzam w SKO - jutro w PKO". W 1971 r. prowadzenie SKO przez PKO BP zostaje uregulowane zarządzeniem ministra oświaty i szkolnictwa wyższego

 

W 1999 r. w statucie PKO BP pojawia się zapis, że prowadzenie SKO to jedno z zadań banku.

 

Obecnie liczba placówek biorących udział w akcji oscyluje wokół 2 tysięcy.

 

Co roku organizowane są kolejne edycje konkursu dla Szkolnych Kas Oszczędności. Cel pozostał taki sam - propagowanie oświaty ekonomicznej i uczenie dzieci pozytywnych nawyków. Mogą w nim brać udział szkoły i zastępy harcerzy. Odbywają się one w dwóch etapach: regionalnym i ogólnokrajowym."

 

0
Dodaj Komentarz
  • 2
  • 19
  • 10