Miś Pluszowy, a szczególnie ten nasz, wyjątkowy i ukochany, nie jest zwykłą pluszową zabawką. Nie, nie! Przecież też kiedyś bylismy mali, nam wtedy towarzyszył miś: "Koralgol, Miś Uszatek, Panda" i ten ukochany, co czekał na nas codziennie na półce w domowym zaciszu. Taki Miś, jest po to misiem, żeby było kogo tulić, kiedy pada deszcz, a w czasie deszczu dzieci sie nudzą... Ma duże uszy, żeby mieć coś do targania i kochania. W końcu Miś ma bardzo miękkie łapki, za które możemy trzymać, kiedy tylko chcemy. Trudno sobie wyobrazić dzisiejszy świat bez Pluszowego Misia. Jest towarzyszem dzieci i dorosłych w świecie beztroskiej zabawy oraz przyjacielem, powiernikiem najwiekszych tajemnic i sekretów. Dzisiaj SKO-wicze uroczyście obchodzili święto Pluszowego Misia. Były tańce, liczne zabawy i fontanna z przepyszną czekoladą. Mniam! Nasz przyjaciel Miś wspaniale się z nami bawił, zresztą zobaczcie sami.