"UCZEŃ SZUKA PIENIĘDZY..."

Nasi uczniowie

zainspirowani popularnym programem telewizyjnym

(popularnym w naszych wiejskich okolicach,

chociaż podobno miastowi też to ogladają)

postanowili zmienić swój dotychczasowy żywot.

Korzystając z telewizyjnych wzorców

zgłosili sie do programu "Uczymy się przedsiębiorczości"

oferowanego przez SKO.

Po krótkim spocie reklamowym czyli burzy mózgów,

przystapili do realizacji swoich postanowień:

"Dość  klepania uczniowskiej biedy",

"Czas na inicjatywę",

"Przedsiębiorczość czas rozpocząć".

No i zgłosiły się do nich różne pomysły na wzbogacenie.

Uczniowie długo i z rozwagą zastanawiali się

nad wyborem odpowiednich kandydatów na wzbogacenie.

Pomagała im w podjęciu właściwych decyzji 

pani M... wcale nie Marta, a Monika. 

Dalsze działania należały do nich.

Podobnie jak w TV do swoich działań włączyli całe rodziny.

Zakasali rękawy i ruszyli do działania.

Poznali się bliżej, a nawet zaprzyjaźnili z.....

 mąką, masłem, mlekiem, walkiem, mikserem i innymi akcesoriami kuchennymi.

Pewnie jesteście ciekawi,

czy coś z tej znajomości powstało,

czy ta przyjaźń przekształciła się w coś trwałego,

czy przyjaźń przetrwała próbę ognia i wody. 

 Jak najbardziej!!!!!!

Uczniowie odnieśli sukces!!!!!

Znaleźli to, czego szukali !!!!!

Tym razem najlepszym sposobem na wzbogacenie okazało się  

przygotowanie domowych ciast i słodkości.

Zaoferowali je swoim kolegom w przystępnych cenach.

Pieniążki zarobili, fundusz klasowy wzbogacili.

Tym razem inicjatywą w zakresie przedsiębiorczości

wykazali się uczniowie klasy V.

Czy będzie kolejna edycja tego programu??? 

Oceniając dotychczasową oglądalność, to chyba będzie!!!!

A u nas?????