25.03.2015

Monety, monety...

marzec

PIERWSZE MONETY

Wybicie pierwszych monet historycy przypisują królom Lidii ( dzisiejsza zachodnia część Turcji), a było to w VIII wieku przed naszą erą. Pomysł mieszkańców Lidii powielili starożytni Grecy, za nimi ludy zamieszkujące Sycylię i południową Italię.

Ludzie szybko zorientowali się w możliwości fałszowania pieniędzy, a zjawisko to- niestety - przetrwało do naszych czasów. Już w dokumentach pochodzących sprzed dwu i pół tysiąca lat znajdujemy wzmiankę... o podrabianiu pieniędzy. Otóż w 540 roku p. n. e niejaki Polokrates z Samos oszukał Spartan dając im monety z fałszywego złota.

 

BICIE MONET

Bicie monet to jeden z najlepszych pomysłów ludzkości, jednakże stało się ono również źródłem nieuczciwości, niekiedy na ogromną, państwową skalę. Wielu władców przyciśniętych pustką w skarbcu, nakazywało w najgłębszej tajemnicy zmniejszać zawartość złota lub srebra w bitych monetach i kruszec zastępować pospolitym mosiądzem. Tym prostym zabiegiem z mniejszej ilości srebra lub złota bito większą ilość monet, co pozwalało władcy na większe zakupy. Wkrótce te "zubożone" monety wracały do królewskiego skarbca w postaci podatków, przez co państwo biedniało i spadało zaufanie poddanych do władzy monarszej.

ZŁY PIENIĄDZ

To fałszerstwo władców, zawsze obracało się przeciwko nim samym i było przyczyną upadku wielu państw. W dobie Odrodzenia , wielki polski uczony, astronom Mikołaj Kopernik poczynił wiekopomne spostrzeżenie, że "ZŁY PIENIĄDZ ZAWSZE WYPIERA DOBRY " , które niebawem potwierdzili Anglicy i Hiszpanie. Współcześni finansiści podkreślają, że jest to jedyne prawo ekonomiczne, którego nikt nigdy nie kwestionował. Podstawą tego prawa jest ludzka natura. Ludzie, jeżeli maja prawo wyboru, zostawiają dla siebie i swoich najbliższych to co najlepsze.

W wiekach średnich dobre monety zakopywano w garnkach, a na zakupy wydawano te gorsze z domieszką srebra lub mosiądzu.

Starożytni Rzymianie zanim posiedli sztukę bicia monet, źródła bogactwa upatrywali w posiadaniu stad bydła. Pierwszym metalowym pieniądzem była odlana sztaba miedzi z uproszczonym rysunkiem krowy, ale wcześniej bydło było też jednostką rozliczeniową. Stąd znane łacińskie powiedzenie "pecunia non olet" (pieniądze nie śmierdzą).

Podobnie rzecz się miała w Indiach, gdzie dziś rupia oznacza zarówno pieniądze jak i krowę.

Ludy rolnicze często przenosiły na określenie pieniędzy nazwy związane ze zbiorami płodów rolnych. I tak starożytni Babilończycy nazwali wagę 180 ziaren pszenicy mianem "sykla" i stąd współczesna nazwa izraelskiej waluty "szekiel".

Tyle wiadomości z przeszłości.

 

O znaczeniu monet we współczesnych czasach zajęcia odbyły się w klasie II.

Dzieci posługując się papierowymi imitacjami monet zliczały je, dodawały, odejmowały, rozmieniały, zamieniały na wyższe nominały, rozwiązywały zadania związane z obliczeniami pieniężnymi, robieniem zakupów, wydawaniem reszty.

P1190618.JPG

 

P1190619.JPG

 

P1190620.JPG

 

P1190621.JPG

 

 

10
Dodaj Komentarz
  • 6
  • 29
  • 22
Komentarze