"Dobrze widzi się tylko sercem.

Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."

Jak pamiętacie, we wrześniu rozpoczęliśmy współpracę

z Fundacją "Dziecięcy Uśmiech" ze Skierniewic.

Nakrętki, które wówczas dostarczyliśmy do Fundacji zostały przekazane

rodzicom Wiktorii Caban, dziewczynki cierpiącej na porażenie mózgowe.

Dziewczynka przechodzi rehabilitację, której efekty są bardzo obiecujące

-dziewczynka zaczęła chodzić i mówić.

Otrzymaliśmy podziękowanie od p. Marii Czyżykowskiej- Karczewskiej

- prezesa Fundacji "Dziecięcy Uśmiech"

na ręce p.dyrektor Aliny Dudy

dla opiekunów i wszystkich członków SKO-Wysokienice,

zaangażowanych w zbiórkę plastikowych nakrętek.

A jak dalej rozkręca się zbiórka nakrętek?

Angelika Krocz z siostrą Oliwią przyniosły kolejne 1155 nakrętek.

Niektórzy z Was anonimowo wrzucają nakrętki do pudełka.

Jesteśmy ciekawi, ile nakrętek jest w środku,

więc następuje WIELKIE LICZENIE.

Tomasz Fastyn i brat Marcin uzbierali 1210 sztuk nakrętek.

Karol Lipski, Natalia Brocka, Kasia Szochner, Natalia Popek

i Weronika Kowalczyk systematycznie zwiększają swoje nakrętkowe konto.

Natalia Krysiak ze swoimi zbiorami nakrętek.

Kuba Brocki przyniósł 311 nakrętek i 26 zużytych baterii.

Julia Dyśko przyniosła 343 nakrętki.

Aleksandra Kuba z bratem Mateuszem uzbierali 640 sztuk.

Marcin Lisicki podczas przeliczania nakrętek.

Marcinowi pomagały koleżanki i z klasy...

I kolega również...

CHWAŁA ŻYRAFIE!