Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. A uczniowie będą dłużej przebywać poza domem, spacerować czy jeździć rowerami - nawet do późnych godzin wieczornych. W związku z tym postanowiliśmy przypomnieć o jesiennej akcji "Odblaskowe SKO" - czyli o bezpieczeństwie w ruchu drogowym i konieczności noszenia odblasków, w które zostali wyposażeni.

Wieczorem, gdy poruszamy się po jezdni światełka odblaskowe niejednokrotnie mogą uratować życie. Używanie znaków odblaskowych przez dzieci do lat 15 na drogach poza miastem od zmierzchu do świtu jest ustawowym obowiązkiem, co reguluje "Ustawa o ruchu drogowym". Znaczki odblaskowe są wyraźnie widoczne w światłach samochodowych, w zwykłych warunkach, nocą podczas ulewy czy w innych trudnych warunkach atmosferycznych. W normalnych warunkach w nocy kierowca dostrzega pieszego dopiero w odległości 30 metrów, podczas gdy światełko odblaskowe widać już w odległości 15 metrów. Daje to kierowcy możliwość ominięcia pieszego w bezpiecznej odległości, umożliwia zmniejszenie prędkości na widok innego użytkownika drogi lub w razie potrzeby przyczynia się do bezpiecznego zatrzymania samochodu. Znaczki odblaskowe mogą ratować życie  i zdrowie, dlatego też istnieje potrzeba wyposażenia w nie dzieci. Bardzo ważne jest promowanie akcji mających na celu bezpieczeństwo na drogach. Podczas kontynuacji odblaskowej akcji SKO, uczniowie rozmawiali w klasach na temat bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Pojawiły się również informacje na naszej tablicy SKO i gazetki w klasach.