Głosik daję , zadanie rozwiązuję i do szkoły się szykuję :))

Jak trzej królowie do Maleńkiej Dzieciny idę,
niosę w sobie dary, a każdy inny.

Niosę - złoto - moje serce
aby Boże Dziecię
ogniem swej miłości
wszystko co złe wypaliło.

I - kadzidło - moje czyny
aby Bogu było miło
i ofiarą moją błogosławił światu.

Jeszcze - mirrę -
to cierpienie i zgoda na uczciwe życie.

Przyjmij Dziecię me dary należycie.

`.`.`.`.`.`.`.`.`.`.`.`..`.`..`
.`.`.`.`DOBRY WIECZÓR :).`.`.`.`
.`.`.`.`.`.`.`.`.`.`.`.`.`.`. .`.`
.`.`.Snów pięknych i kolorowych.`.`
.`.`.`.`.cudownie bajkowych.`.`.
.`.`.`.`.`By rano z łóżeczka.`.`.`.
.`.`.`.`.`.`.wesoło wstać.`.`.`.
.`.`.`.`.,każdemu radość .`.`.`.`
.`.`.`.`.`na dzień dobry dać.`.`.`.

Głosik zostawiam....

*** DOBRY WIECZÓR**
Dzień minął szczęśliwie
W słonecznym uśmiechu
Wieczorem do domu
Wróciłam w pośpiechu
Lecz jeszcze dobranoc
Ci szepnę cichutko
Bo już Noc z gwiazdkami
Zbliża się wolniutko
Na Twojej poduszce
Rozsypie marzenia
I Cię zaprowadzi
Tam,gdzie smutku nie ma.

MIŁEGO WIECZORU I SPOKOJNEJ NOCY.
POZDRAWIAM CIEPLUTKO.DOBRANOC:)

głosik oddaje....

Z okazji święta Trzech Króli serdecznie pozdrawiamy i głosik zostawiamy

13722 z pozdrowieniami

Witam wszystkich serdecznie.Pozdrowionka ślę no i oczywiście glosik zostawiam.

W słoneczny świąteczny poniedziałek przesyłam pozdrowienia
z głosikiem :)

Z okazji święta Trzech Króli życzę, aby pomimo różnych trudności Gwiazda Betlejemska, wskakująca drogę Trzem Królom, również i Wam wskazała drogę do miłości, zgody i pokoju.

Królu, który przywiozłeś mirrę, lecznicze, drogie zioła,
spraw, żeby nie było anginy, grypy, kaszlu, chrypki.
Żeby tatuś był mocny jak wieloryb, my z mamusią jak zdrowe rybki.
Strzeż gardła, ucha, brzucha mojego,
broń od lekarstwa paskudnego,
bez termometru przy mnie stój,
chcę biec na łyżwy, królu mój.

O jakim królu mowa?
- O tym, który przywiózł do Betlejem lecznicze zioła – mirrę.
Módlmy się do niego o zdrowie.

Gwiazda Trzech Króli

Z dalekiego wschodu
piaskami pustyni,
jadą trzej królowie
bardzo już znużeni.

Od miasta do miasta
w słonecznej spiekocie,
rozpytują wszędzie
o królewskie Dziecię.

Nikt jednak im wskazać
nie potrafi drogi:
w pałacach Go nie ma,
bo to król ubogi.

Zawierzyli przeto
gwieździe nad Betlejem,
ona im stajenkę
wskazała promieniem.

Tajemnicę przesypując w sobie

jak w zamkniętej kadzi ziarno,

jechali trzej królowie

przez ziemię rudą i skwarną.

Królu, żywicą pachnący,
przed Bogiem leżący plackiem
niech płonę jak lipiec gorący.

O co mamy się do niego modlić?
- O to, żeby nasze serce płonęło jak kadzidło z miłości dla
Pana Jezusa.

Królu, coś przyniósł złoto dla Jezusa i Najświętszej Matki,
gdy mojej mamusi zabraknie na wydatki,
o, betlejemski królu mój,
z pieniądzem zawsze przy nas stój.

O co mamy się do niego modlić?
- O pieniądze.

Aby pomimo różnych trudności Gwiazda Betlejemska,
wskakująca drogę Trzem Królom,
również i Tobie wskazała drogę
do miłości, zgody i pokoju.

¶¶_______¶¶_______¶¶
¶¶¶_____¶¶¶¶_____¶¶¶
¶¶¶¶___¶¶¶¶¶¶___¶¶¶¶
¶¶¶¶¶_¶¶¶¶¶¶¶¶_¶¶¶¶¶
¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶
¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶

Zapisuję na drzwiach
mojej wiary wyznanie
dym kadzidła
zasnuł mieszkanie.

Trzech Króli było
czy mi się śniło.
Archanioł z mieczem
przeszedł pomimo
chylę głowę
przed Tobą Panie.

Dym kadzidła
zasnuł mieszkanie.

Z okazji Święta Trzech Króli życzę Wam:
Sobieskiego na stole oraz wielokrotności
Kazimierza Wielkiego i Władysława Jagiełły
w portfelu...

Jak trzej królowie do Maleńkiej Dzieciny idę,
niosę w sobie dary, a każdy inny.

Niosę - złoto - moje serce
aby Boże Dziecię
ogniem swej miłości
wszystko co złe wypaliło.

I - kadzidło - moje czyny
aby Bogu było miło
i ofiarą moją błogosławił światu.

Jeszcze - mirrę -
to cierpienie i zgoda na uczciwe życie.

Przyjmij Dziecię me dary należycie.

głosik oddaje ...........

Mam nadzieję, że powyższe zadanie nie sprawi problemu, jutro przynosicie rozwiązania .

Żadnego problemu, właśnie kończę. Pozdrawiam :)

Jutro losowanie nagrody wśród blogowiczów, którzy napisali noworoczne życzenia na wpisie z 1 stycznia . Są to Sara, Mati, Samuel, Patryk, Krystian, Oski, Darix, .
Miłego świętowania :)

Kiedyś trzej mędrcy ze Wschodu
rzucili rodzinne gniazda,
by odbyć podróż w nieznane,
gdzie wiodła ich lśniąca gwiazda.
Choć droga była niełatwa,
trudy znosili z ochotą,
niosąc bogactwa swych krajów-
mirrę, kadzidło i złoto.
A gdy Dzieciątko ujrzeli,
upadli przed Nim na twarze,
nie wiedząc, co tak naprawdę
przynieśli Maleństwu w darze.
Że znosząc trudy podróży
za gwiazdą lśniącą na niebie
ofiarowali Dziecinie
największy dar - samych siebie.
Ja także chcę pójść ich śladem,
ku Gwieździe, co w dali lśni,
by zanieść w darze Dzieciątku
swe serce, uśmiech i łzy.

Witam w Święto Trzech Króli.

Super blogowicze ::)))

Pozdrowienia z Wąsosza

Dziękujemy :)

Jutro nagroda specjalna dla Ciebie :)

Dziękuję !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

13626 ze słonecznymi pozdrowieniami:)