każdy z nas zastanawiał się...

jak długo jeszcze będziemy tu siedzieć.

Niestety korki w Raszynie spowodowały, że spóźniliśmy się do Centrum Nauki Kopernik!!!

Warszawa przywitała nas drobnym deszczykiem...

Pani Marta Dąbrowska, która była naszym przewodnik po Warszawie pokazała nam wiele ciekawych miejsc...

...Bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego zobaczyliśmy "z dołu"...

...i "z góry".

Z dachu biblioteki mogliśmy zobaczyć całą panoramę Warszawy...

...podziwiać ogród o powierzchni 0,5 ha założony na dachu budynku...

oraz spacerować po ruchomych mostkach.

Z okien autokaru zobaczyliśmy bramę prowadząca do Uniwersytetu Warszawskiego.

Zamek Królewski, Kolumna Zygmunta, czyli Stare Miasto to główny punkt naszej wycieczki...

...wystawa stała multimedialna w podziemiach Zamku, to prawdziwa lekcja historii...

... najwęższą kamienicę w Warszawie...

... dzwon, który po dotknięciu spełnia wszystkie marzenia...

...pomnik syrenki...

...Barbakan...

...Pomnik Powstania Warszawskiego...

...wysłuchaliśmy opowieści o wysiedleniach Polaków z Warszawy,

o walkach dzieci i młodzieży w czasie Powstania Warszawskiego.

Przy Grobie Nieznanego Żołnierza...

...mieliśmy okazję zobaczyć, zmianę honorowej warty.

W drodze powrotnej pojechaliśmy do ZOO w Łodzi...

...pogoda nam dopisała...

...zwierzęta pozowały nam do zdjęć...

...żyrafka Lokatka jadła kolację...

a surykatki były bardzo zdenerwowane.

Każdy mógł porównać swój wzrost z żyrafką...

...ułożyć zwierzątko z puzzli.

Zabrakło czasu na McDonald`s, zjedliśmy wszystkie kanapki, plecaki były puste i o to chodziło...

Czas wracać do domu, przed nami jeszcze kawałek drogi.