16 września 2016 r. nasi SKOwicze wraz z całą szkołą uczestniczyli w dorocznym rajdzie. To już tradycja „dwójki”. Pogoda dopisała, w leśnym powietrzu nabieraliśmy sił do pracy w nowym roku szkolnym.

Pierwsze ruszyły maluchy z klas 1 i 2, dzielnie maszerując leśnymi ostępami z Górna do Niestachowa. Leśniczy Artur wybrał ciekawą leśną trasę na której prezentował m. in. ślady dzików i leśne owoce. Zaskakiwał opowieściami o wełnianych czapeczkach młodych jodeł i opowieściami o leśnych mieszkańcach.

Z parkingu przy zalewie w Borkowie, w trzygodzinną wędrówkę ruszyli uczniowie 3 i 4 klasy prowadzeni przez Roberta i Huberta. Leśnymi drogami wzdłuż Słopca, Kranowa i Niestachowa. Nie zabrakło opowieści o pracy leśnika, o świętokrzyskich lasach i ich mieszkańcach.

Najtarsze klasy kieleckiej ,,dwójki'' wyruszyły, gdy najmłodsi już odpoczywali i zajadali się kiełbaskami z ogniska. Z Mójczy, niebieskim szlakiem, prowadzeni przez Pawła, pokonywali kolejne wzniesienia - Górę Mójecką i Otrocz, a także przekroczyli Lubrzankę. Choć w wielu miejscach trasa była wymagająca i trudna technicznie, dzielnie maszerowali, wsłuchując się w opowieści leśnika.

Wszystkie grupy dotarły na czas do leśniczówki w Niestachowie gdzie zorganizowano poczęstunek i zabawy przy ognisku z naszymi niezawodnymi harcerzami.

Dziękujemy Nadleśnictwu Daleszyce i harcerzom za pomoc w organizacji Rajdu Szkolnego. Do zobaczenia za rok.