22.01.2012

Sowy

Symbol Pińczowa spodobał się naszym blogowym gościom :-)

Witam wszystkich miłośników pińczowskich sówek.

Dostałam sporo pytań dotyczących miejsca noclegu naszych uroczych sów. Myślę, że wielu z Was już "odwiedziło" to miejsce, a Ci, którzy codziennie idą przez Nowy Świat do szkoły mocno zadzierają głowy i liczą - ile dziś mamy śpiochów? To najnowsze zdjęcie - jest ich 13, ale na trzecim drzewie były jeszcze 2 :-)

 

sowy

 

Okazuje się, że sowy zaczęły "karierę" poza Pińczowem w wakacje. Co roku, nasza szkoła uczestniczy w Targach Sztuki Ludowej w Krakowie. Prace dzieci i opiekunów Samorządu Uczniowskiego prezentują tam właśnie opiekunki S.U. panie: Edyta Jaklewicz-Orzeł i Agnieszka Poros. Podczas ostatnich targów hitem naszego stoiska były właśnie sowy wykonane przez dzieci i wspomniane opiekunki. Ich cena i uroda spowodowały, że wszystkie znalazły nabywców. Oprócz glinianych i papierowych (z masy papierowej) sów sprzedawane były obrazki, figurki z kamyków, malowane butelki, kartki z pińczowskimi zabytkami, świeczniki i śliczne zakładki do książek.

 

krakow.jpg

Prace dzieci i opiekunów S.U.

sowy_1.jpgsowa1.jpg

krakow2.jpg

 

Była to wspaniała reklama naszej szkoły i miasta, a zarobione pieniądze trafiły na książeczkę SKO Samorządu Uczniowskiego.

Prace na krakowski kiermasz powstają w ciągu roku szkolnego - ciekawe jakie cudeńka trafią do sprzedaży po tym roku :-D

12
Dodaj Komentarz
  • 4
  • 13
  • 3
Komentarze