02.06.2011

Bajka ekologiczna - cz. II

Chwilkę czekaliście na kolejną część bajki - dziś zatem część II.

Droga Ekologii do szkoły wiodła obok pięknego lasu. Codziennie witały ją drzewa, ptaki, zwierzęta - każde żywe stworzenie chciało się z nią przywitać. Ekologia bardzo chciała zapoznać dzieci ze swoimi przyjaciółmi.

- Cześć dziewczyny! - przywitała się z nauczycielkami. - Co Wy na to, żebyśmy wybrali się do lasu? Jest tak pięknie - radośnie zakręciła się w koło.

W pokoju nagle zapachniało lasem...

- Ech... cudowny zapach! Trudno mu się oprzeć. Wiecie co? To świetny pomysł! - pani od przyrody aż oczy zaświeciły się z radości. Tu niedaleko, w Michałowie,  jest świetne miejsce - jest tam super ścieżka dydaktyczna, szkółka leśna, a panowie leśnicy chętnie nas przyjmą.

- Ok. Trzeba się tylko podzielić - wszyscy na raz nie możemy jechać - wypłoszymy zwierzęta i co będzie? - zażartowała Ekologia.- Już nie mogę się doczekać :-)

 

Kiedy dzieciaki dotarły na miejsce Pan leśniczy i panie nauczycielki opowiedzieli im o lesie i jego bogactwach. Dzieci poznały warstwy lasu (wiecie - cebula ma warstwy, ogry mają warstwy - las też ma :-), pod czujnym okiem leśnika zbierały grzyby i żołędzie, którymi zimą karmione będą dziki. Zobaczyły także szkółkę leśną. Bardzo ich ucieszył fakt, że drzewa też mają swoją "szkołę" - tak jak one. Pan leśniczy wyjaśnił, że kiedy "dorosną"  zostaną posadzone w inne miejsce i będą rosły dalej.

 

lasruno

 

- To bardzo ciekawe porównanie - zadumała się Ekologia. - Uczniowie też "wychodzą" ze szkoły i idą dalej w świat. Rosną i pięknieją, służą innym... Wygląda na to, że ludzie i drzewa mają ze sobą wiele wspólnego. Nigdy na to nie wpadłam...

- Zapraszam Was teraz na pyszną kiełbaskę. Czy w lesie można palić ogniska?  - zapytał Pan leśniczy.

- Nieeeee - krzyknęły chórem dzieci.

- Zgadza się - to bardzo niebezpieczne! U nas jest takie specjalne miejsce na ognisko i ja będę Was "pilnował" - chodźcie. - Mam do Was wielką prośbę. Kiedy już zjecie i napijecie się - zbierzcie wszystkie śmieci do kosza, który tu stoi. Musimy dbać o las, bo on jest bardzo potrzebny.

- Wiemy o tym! Nigdy nie zostawiamy śmieci, a niedawno byliśmy nawet sprzątać świat! - obruszyły się dzieci.

Ekologia uśmiechnęła się do Pana leśniczego: - Coś mi się wydaje, że miał Pan tu gości, którzy zostawili swoje śmieci. Muszę się do nich wybrać i nauczyć dobrych obyczajów.

 

ognisk

 

Pobyt w lesie minął bardzo szybko.  Na zakończenie Pan leśniczy przypomniał, że każdy może (i powinien!) chronić przyrodę zbierając makulaturę i inne surowce wtórne.

- Do zobaczenia! - machały radośnie dzieciaki. - Namówimy nasze panie i jeszcze tu wrócimy!

- Na pewno - pomyślała Ekologia - i wyruszyli w drogę.

 

podroz

Zielona Pani Ekologia nie zawsze chodziła na lekcje. Czasem przechadzała się po szkole i myślała... Przyglądała się też gazetkom, które zdobiły korytarze szkolne. Podczas jednej z takich przechadzek jej wzrok przyciągnęła gazetka SKO.

- Tyle dzieci zbiera pieniądze na książeczki, a przecież można oszczędzać wiele innych rzeczy. Wiem!!  Ogłoszę konkurs plastyczny! Ciekawe co wymyślą dzieci?! Nie każdy lubi pisać, ale każdy lubi malować i rysować. „Oszczędzam nie tylko pieniądze” - taki będzie tytuł!

Musicie wiedzieć, że Ekologia nie jest cierpliwa - uwielbia działać szybko. Co postanowi realizuje natychmiast!

 

Do konkursu przekonała baaardzo dużo dzieci. Sama się tego nie spodziewała :-) A ile było pomysłów!!!!

 

oszczedzam

 

Okazało się, że możemy i powinniśmy oszczędzać światło, wodę, papier, ale także swoje zdrowie zgodnie z hasłem – "Czyste środowisko – najlepsze uzdrowisko!"

 

plakat.jpg

 

Konkursowe prace były dobrą lekcją dla rodziców, którzy dzięki swoim pociechom przypominali sobie o ochronie środowiska. Ekologia wiedziała, że dorośli dużo wiedzą, ale coś jej się wydawało, że troszkę o tym zapomnieli.

 

oszcz

 

- Jakie piękne prace! Bardzo Wam dziękuję - Ekologia była wzruszona. - Największą nagrodą jest czyste środowisko, ale dla zwycięzców mam małe upominki i ogromniaste uściski dla wszystkich!

...

 

Jesień trwała w najlepsze, ale kolorowe liście, chłodniejsze poranki i wieczory zwiastowały nieuchronne nadejście zimy.

-- -- --

 

cdn. szybciej niż poprzednio ;-)

10
Dodaj Komentarz
  • 11
  • 1
  • 4
Komentarze