Siódmy Orszak Trzech Króli z udziałem SP im. Jana Pawła II w Borkowie
Dokładnie o 13:00 ruszył sprzed żukowskiej hali widowiskowo - sportowej Orszak Trzech Króli. Radosny, barwny korowód poprowadzili Mędrcy ze Wschodu, którym towarzyszyły aniołki, pasterze, dworki, rycerze oraz chińskie smoki. Na trasie i w kościele jasełka dopełniały muzycznie - orkiestra dęta, kapela kaszubska, schola Armia Pana oraz zespół Agape.



Celem tegorocznej orszakowej wędrówki pod hasłem "Odnowi oblicze ziemi" było złożenie pokłonu nowo narodzonemu w stajence Dzieciątku. Zanim to się wydarzyło w kilku miejscach prezentowane były scenki takie jak: "Pierwszy grzech", "Walka dobra ze złem", "Dwór Heroda", "Gospoda", "Pasterze", "Brama anielska" i "Betlejem".


Mimo wielu przydorżnych pokus dobre serca nieustraszenie podążały naprzód. Ostatecznie dobro zwyciężyło i anioły dzielnie doprowadziły orszak do ostatniej stacji. Przed "Bramą do Nieba" członkowie Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego rozdawali kaszubskie upominki (serduszka z życzeniami na Nowy Rok po kaszubsku) jako bilet do nieba.


Finalna stacja "Betlejem" miała miejsce w kościele Miłosierdzia Bożego. Tam w stajence czekała już na nich Święta Rodzina, w rolę której wcielili się: Lena, Aleksandra i Oskar Majkowscy. Przybyli mędrcy wraz ze swymi świtami ofiarowali złoto, kadzidło i mirrę, odśpiewali kolędy i radośnie machali dzieciątku kolorowymi balonami. Nastepnie wszycy razem oddali pokłon Panu Jezusowi.





 Organizatorem orszaku była parafia pw. Miłosierdzia Bożego, a nad całością czuwał jej proboszcz ks. Czesław Las. Koordynatorką całego przedsięwzięcia była Barbara Dawidowska.
Organizatorem orszaku była parafia pw. Miłosierdzia Bożego, a nad całością czuwał jej proboszcz ks. Czesław Las. Koordynatorką całego przedsięwzięcia była Barbara Dawidowska. 
O bezpieczeństwo przemarszu zadbali: zespół ratowników medycznych, żukowska policja, harcerze, młodzież z klas mundurowych ZSZiO w Żukowie oraz strażacy.



 
                             
     
    
Piękne święto. Wczoraj też w orszak udział wzięliśmy i baardzo mocno zmarźliśmy😢