FERIE ZIMOWE 2011
Wszystko, co dobre kiedyś się kończy, ferie też.
Mam nadzieję, że bawiliście się bezpiecznie i wspaniale.Pogoda dopisała, wyciąg narciarski w Rąblowie działa,
lodowisko w Puławach też.
Zapewne część z Was odwiedziła te miejsca.
Pochwalcie się, jak odpoczywaliście przez te 2 tygodnie ferii. Może jakieś ciekawe przygody Was spotkały.
UŚMIECHNIJ SIĘ!
Aby lepiej objaśnić problem klasie, nauczyciel posłużył się przykładem:
- Gdybym stanął na głowie, krew, jak wiecie, spłynęłaby do niej i zrobiłbym się czerwony na twarzy.
- Tak odpowiada klasa.
- Więc dlaczego, gdy stoję w pozycji normalnej, krew nie spływa z głowy do stóp?
- Ponieważ pana stopy nie są puste -odpowiada jeden z uczniów
Z DZIENNICZKA UCZNIA:
Wyrzucił koledze czapkę przez okno ze słowami: ,,Jak kocha, to wróci".
Rzucił w nauczyciela doniczką i krzyknął: ,,Trafiłem".
A mi się bardzo podoba:)
Szkoda ze kończą się.
Ten ostatni "żart" o nauczycielu- jest chyba nie na miejscu!