Budżet -3
Grosz do grosza, czyli ekonomia wierszem
BUDŻET
Prawił wujek w imieniny,
Zatruwając nam kolację,
O budżecie swej rodziny
I budżecie na wakacje,
Dziennym, rocznym, na samochód,
Działkę i na nowe kwiatki,
Jaki ma w rodzinie dochód
Oraz jakie ma wydatki.
Słowo trudne jest, jak sądzę,
Ale może wam się przydać,
Bo ten budżet to pieniądze,
Które masz i możesz wydać
Na coś albo w jakimś czasie.
Budżet domu pewnie znacie:
To pieniądze, które ma się
Dzięki mamie oraz tacie.
W tym budżecie naturalnie
Ciągle są wydatki nowe:
Na jedzenie, szkołę, pralnię
I twój budżet - kieszonkowe.
Gdy co miesiąc złotych stówkę
Od rodziców porwiesz skocznie,
Masz w budżecie swym gotówkę:
Tysiąc dwieście złotych rocznie!
Budżet szkoła ma, fabryka,
Wioski, miasta oraz kraje,
Sąsiad, który ma chomika,
Słowem każdy, kto wydaje.
Super
Pozdrawiamy serdecznie
◊ ╔══════════════════◊
╔ ║.-(¯`˅´¯)-.═════◊
║ ╚(¯`.•*”*•.´¯)Cudownego
║ ╔(_¸*•.„.•*¸_)nastroju
║ ║•-.(_¸˄¸_) na
║ ║═════◊ cały
╚════◊ nowy
║ ╚═══════◊ tydzień.
╚══════◊ życzę :)