Walentynka - cenny gest
SKO-wicze listonoszami poczty walentynkowej
Walentynki obchodziliśmy w tym roku już drugiego dnia po feriach, nie mieliśmy więc zbyt wiele czasu na przygotowania, ale poczta walentynkowa działała wzorowo.
Kartki można było zakupić w naszym sklepiku. Bardziej pomysłowi i oszczędni mogli wykonać je własnoręcznie.
SKO-wicze dzielnie pełnili dyżur przy pudle, do którego można było wrzucać kartki, a po lekcjach doręczyli wszystkie przesyłki adresatom.
Potraktowaliśmy święto jako okazję, żeby przekazać miłe słowa kolegom. Udało się. Roześmiane buzie i ręce pełne serduszek były znakiem powodzenia naszego pomysłu.
Pamiętajcie, że każdy dzień po walentynkach jest świetną okazją, żeby rozweselić kogoś przed sprawdzianem, poczęstować cukierkiem, porozmawiać na przerwie czy zaprosić do wspólnej zabawy.
Walentynki były wspaniałe , każdy dostał mnustwo walentynek . Niecierpliwie czekam na następne .
Nasze Walentynki były bardzo udane.
Walentynki były super!
Dla każdego coś miłego i to sporo!!!!!!!!!
Warto wysyłać walentynki, bo jest to gest który łączy ludzi.... <3
nawet parę dostałem!
dostałam dużo walentynek, sama również trochę wysłałam, ale i tak nie za bardzo lubię to święto ...
Fajne święto.