09.01.2013
Krótka historia jednej piłki :)
Podczas kiermaszu, który odbył się w grudniu, chłopcy sprzedający w kawiarence postanowili zarobić na nową piłkę do nogi.
Trochę dla żaru postawili na ladzie kubek na napiwki.
Zabieg okazał się skuteczny. Odwiedzający kawiarenkę chętnie wrzucali drobne lub rezygnowali z reszty.
Tym sposobem udało się zebrać 48zł. W sam raz na wymarzoną piłkę!
Chłopcy wzięli sprawy w swoje ręce i … piłka już jest!
Radość z zakupu jest tym większa, że dzięki swojej pomysłowości sami na nią zarobili.
Teraz piłka czeka na honorowym miejscu na lepsze czasy, to znaczy … byle do wiosny.
Wtedy będzie można ją przetestować na szkolnym boisku.
1
139
Sprytne chłopaki. Brawo!