Witamy! Oto kolejne dowcipy:

W windzie są trzy osoby Święty Mikolaj ,mądra blondynka i mężczyzna. Na podłodze w windzie leży banknot 10 złotowy. Kto go podniesie z tych wymienionych osób?
odp. mężczyzna. reszta to postacie fikcyjne.

Do banku w Szwajcarii wchodzi klient i mówi ściszonym głosem do bankiera.

- Chciałbym wpłacić pieniądze. W tej walizce jest cztery miliony euro.

Na to bankier odpowiada uśmiechnięty.

- Proszę  nie ściszać głosu, bieda to żaden wstyd.

Po ogoleniu klienta fryzjer mówi:

- Gotowe. Płaci pan 8 złotych.

- Jak to? Przed goleniem mówił pan, że będzie kosztować 5 zł.

- Tak mówiłem, ale musi pan dopłacić za trzy opatrunki, które panu założyłem na rany.