W Sierra Leone 20% dzieci umiera przed swoimi 5. urodzinami. Jednymi z głównych zabójców jest odra, gruźlica i polio. Śmierć zbiera obfite żniwo, a rodzice bezsilnie patrzą jak ich dzieci cierpią i umierają.

Dlaczego odchodzą z powodu chorób, którym umiemy zapobiegać? Bo rodziców nie stać na zapewnienie swoim pociechom szczepień lub najbliższy punkt medyczny położony jest tak daleko, że matki nie mogą do niego dotrzeć.

Nasza społeczność szkolna postanowiła przyłączyć się do tej szlachetnej akcji. Dzieci przygotowywały ozdobne pudełka na kształt prezentów. Wszystkie pięknie opakowane, przewiązane kokardą lub wykonane metodą origami. Do środka wkładały karteczkę z nazwą szczepionki. W ostatnim tygodniu przed świętami samorząd uczniowski sprzedawał pudełka za symboliczną złotówkę. Każdy kupujący dawał dowolny datek na ten szczególny cel. Po zakupie i otwarciu pudełka można było dowiedzieć się jaką szczepionkę zakupiono lub może dołożono datek do lodówki przenośnej.

Uczniowie jak zwykle nie zawiedli. Wszystkie pudełka rozeszły się podczas dwóch przerw. Okazaliśmy wielkie serce, które jest wielkie nie tylko przed świętami.