Hej!

Dziś przychodzę do Was z pierwszą częścią z nowej mini serii. W tych wpisach chciałabym przedstawić Wam wywiady z różnymi rozpoznawalnymi osobami w naszym regionie. Oto pierwszy z nich- z panią Starostą Powiatu Brzezińskiego Renatą Kobierą. 

Czy w dzieciństwie oszczędzała Pani pieniądze?

Tak, oczywiście, że oszczędzałam, miałam również książeczkę SKO i na niej składałam oszczędności. Wiadomo- to były bardzo małe pieniążki wtedy, czasem biegło się do pani zajmującej się SKO z pięćdziesięcioma groszami, żeby je od razu zapisać na książeczce oszczędnościowej. Pamiętam też, że pod koniec mojej podstawówki wartość pieniądza tak zmalała, że za 1 000zł można było najwyżej kupić bułkę.

Jak było z systematycznością- czy udawało się Pani te pieniądze regularnie odkładać?

Jejku już nie pamiętam, ale pewnie nie, bo zawsze były jakieś wydatki ciekawsze niż oszczędzanie na większą skalę. Raczej nie byłam taka regularna.

Jak już mowa o wydatkach- czy pamięta Pani jakiś większy zakup, o którym Pani marzyła i na który dłużej oszczędzała?

Nie pamiętam żadnego większego zakupu, te pieniądze zazwyczaj szybko się wydawało na różne słodycze jakieś lizaki, gumy czy coś takiego.

  Czy myśli Pani, że  w dzisiejszych czasach warto propagować ideę oszczędzania wśród dzieci i młodzieży?

No oczywiście, że warto, ponieważ gdy dzieci sobie zaoszczędzą własne pieniądze, to mogą kupić sobie coś większego np drogiego smartfona czy droższe ubrania, bo rodzice nie zawsze mają pieniądze na to, a dziecko dzięki temu, że wydaje własne fundusze zna wartość pieniądza.

 Za moich czasów raczej nie zbierało się na gadżety elektroniczne lub markowe rzeczy, bo nie było to wtedy modne. Chociaż przypominam sobie, że odprułam kiedyś naszywkę od markowych spodni i przyszyłam ją do zwykłej czapki trochę udając, że jest ona oryginalna. Dziś wspominam to z uśmiechem.

Rozmowa przebiegła w miłej atmosferze. Opowiedziałam Pani Kobierze o działalności naszego SKO,  zachęciłam do śledzenia wpisów na blogu. Bardzo dziękuję za miłe przyjęcie i sympatyczną rozmowę.