Pierwszy remanent w szkolnym sklepiku
Z inicjatywy uczniów, w tym roku szkolnym, zaczął funkcjonować w naszej placówce niewielki sklepik szkolny.
Swoją przedsiębiorczość członkowie SKO okazali w propozycji zorganizowania w szkole sklepiku. Pomysł spodobał się Dyrektorowi. Wspólnie znaleziono miejsce , przygotowano półki i zakupiono pierwszy towar. Prowadzenie sklepiku powierzono Samorządowi Uczniowskiemu, w skład którego wchodzą nasi SKO- wicze. Opiekunem została pani Anna Magiera.
Na zakup pierwszego towaru pieniążki pożyczono z konta Rady Rodziców. Była to kwota 500 zł. Po czterech miesiącach funkcjonowania sklepiku pani Ania wraz z członkami SKO przeprowadziła pierwszy remanent. Co się okazało?
Stan kasy na dzień 31.12.2012r. wynosił 828, 36zł. Wartość towaru według cen zakupu to 273,83 zł. Pieniądze pożyczone z konta Rady Rodziców można było już zwrócić w całości . Na dzień 01.01. 2013r. wartość towaru wraz z kasą wynosiła 602,19 zł . Sklepik funkcjonuje już samodzielnie, bez wkładu z zewnątrz i obciążeń.
Można powiedzieć, że uczniowie odnieśli sukces, o czym świadczą wciąż długie kolejki przed drzwiami sklepiku.
Szkoda,że na ciepło nic nie podajecie!
było super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Super!!!!!!!!!!!!!!!
Długo czekaliśmy na sklepik i w końcu się doczekaliśmy!! :)
Długo czekaliśmy na sklepik i w końcu się doczekaliśmy!! :)
nareszcie jest sklepik
w naszym sklepiku jest bardzo tanio i dużo fajnych rzeczy
ładny sklepik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
tak lubie Nasz sklepik i nie mogę się doczekać aż będe Tam pracować
zachęcam wszystkich do kupowania bo jest bardzo bardzo tanio
sklepik jest fajny a ile słodyczy!!!!!!!!!!!!pycha
lubie kupować
Teżlubię tu zaglądać!
Byłem i pomagałem wynosić śmieci
Najlepsze były banknoty do jedzenia!
Banknoty ciągle są :)
Banknoty ciągle są :)
Banknoty ciągle są :)
Najlepsze są świeże bułeczki,chociaż słodycze też lubię i niekiedy kupuję.
Artur, niekiedy kupujesz słodycze...zdaje mi się, ale jesteś tu częstym klientem no i to bardzoo często właśnie za słodyczmi stoisz w kolejce:)
Artur, niekiedy kupujesz słodycze...zdaje mi się, ale jesteś tu częstym klientem no i to bardzoo często właśnie za słodyczmi stoisz w kolejce:)
fajny i tani sklepik